Czarny Ląd staje się coraz atrakcyjniejszym regionem do inwestowania. Tamtejsze rynki wspiera rosnąca konsumpcja i popyt na surowce, takie jak miedź, złoto, diamenty, pallad, ropa naftowa, uran czy kobalt. Ale choć w Afryce drzemie potencjał, to jednak nie wszyscy potrafią go wykorzystać. Noble Fund Africa praktycznie w każdym z analizowanych okresów jest na minusie. W skali ostatnich dwunastu miesięcy stracił prawie 10 proc., a licząc od najwyższej wyceny z początku stycznia 2011 r. — 37 proc. W ciągu ostatniego roku konkurencyjne fundusze z oferty zagranicznych TFI — WIOF African Performance i Nordea African Equity — zarobiły odpowiednio 16 i 11 proc. Skład portfeli afrykańskich funduszy jest bardzo podobny — inwestują głównie w Republice Południowej Afryki i Nigerii, przede wszystkim w spółki z branż finansowej i surowcowej.
28,8 mln zł Takie aktywa ma Noble Africa.
3 PYTANIA DO ANDRZEJA DOMAŃSKIEGO, zarządzającego Noble Fund Africa
Potencjał tkwi w konsumencie
1 Dlaczego fundusz Noble Africa ma słabsze wyniki niż konkurencja?
Fundusz miał dużą ekspozycję na spółki surowcowe, które niestety zachowywały się w minionym roku słabo. Nie pomogło również utrzymujące się wysokie napięcie polityczne w części państw afrykańskich, np. w RPA, gdzie fundusz miał zainwestowaną sporą część aktywów. Zakładane przez nas zmiany demograficzno-społeczne mają miejsce, problem w tym, że nie zarabiają na nich spółki notowane na afrykańskich rynkach. Na obserwowanej poprawie sytuacji afrykańskiego konsumenta korzystają przede wszystkim duże zagraniczne koncerny.
2 W portfelu Noble Africa jest 29 mln zł, a fundusz działa na rynku ponad 2 lata. Z czego wynika tak mała popularność tego produktu?
Niskie aktywa to po pierwsze, pokłosie nie najlepszych wyników inwestycyjnych. Po drugie, uprzedzenia typowego polskiego inwestora na temat Afryki, jako zapomnianego kontynentu bez przyszłości. A po trzecie, ogólne zniechęcenie do inwestowania w aktywa ryzykowne, po spadkach z 2008 i 2011 r.
3 Czy inwestycja na Czarnym Lądzie jest atrakcyjna? Jakie są zalety i wady afrykańskich rynków?
Uważamy, że Afryka ma potencjał. Problem leży z jednej strony w niestabilnej sytuacji politycznej, a z drugiej w znalezieniu odpowiedniej ekspozycji na ożywienie gospodarcze kontynentu, m.in. na umacniającego się konsumenta. Afrykańskie społeczeństwa są bardzo młode, a ich gospodarki rozwijają się dzięki surowcom naturalnym oraz taniej sile roboczej. To dobra podstawa do budowy długoterminowego wzrostu gospodarczego. Część państw korzysta także ze swoistej premii za opóźnienie — niezwykle szybko rozwija się np. bankowość mobilna.