Norwegia wspiera rynek nieruchomości, obniża wymagania kredytowe

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-12-04 09:58

Norweskie władze udzielą wsparcia rynkowi nieruchomości obniżając wymagania i warunki dotyczące kredytów hipotecznych. Powinno to rozruszać rynek, któremu ciążą wysokie koszty finansowania zewnętrznego skutecznie ograniczające popyt.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Norweskie ministerstwo finansów przedstawiło założenia projektu mającego złagodzić ograniczenia dotyczące wskaźnika wartości nieruchomości w przypadku udzielanych kredytów hipotecznych oraz wysokości wkładu własnego.

Łagodniejsze warunki

W myśl nowych zasad, maksymalny wskaźnik kredytu hipotecznego wynosić ma 90 proc. wartości nieruchomości został podwyższony z poziomu 85 proc. Z kolei wysokość wkładu własnego kredytobiorcy zostanie obniżona z 15 do 10 proc.

Złagodzenie warunków stało się konieczne, gdyż w ostatnich latach zaciąganie pożyczek uległo spowolnieniu ze względu na wzrost stóp. Rynek nieruchomości w Norwegii radził sobie jednak lepiej niż w sąsiedniej Szwecji i Danii, choć rosnące ceny utrudniały kupującym po raz pierwszy finansowanie zakupów.

Ochrona przed nadmiernym zadłużeniem

Przepisy dotyczące kredytów hipotecznych, wprowadzone po raz pierwszy w 2015 r., mają na celu ochronę systemu bankowego i całej gospodarki, a także konsumentów, poprzez ograniczenie wzrostu zadłużenia i zapobieganie tworzeniu się bańki na rynku nieruchomości.

Norweskie gospodarstwa domowe mają najwyższy wskaźnik zadłużenia w stosunku do dochodu rozporządzalnego wśród krajów OECD, który w 2022 r. wyniósł 253 proc. w porównaniu do około 130 proc. na przełomie wieków.