Norweskie ministerstwo finansów przedstawiło założenia projektu mającego złagodzić ograniczenia dotyczące wskaźnika wartości nieruchomości w przypadku udzielanych kredytów hipotecznych oraz wysokości wkładu własnego.
Łagodniejsze warunki
W myśl nowych zasad, maksymalny wskaźnik kredytu hipotecznego wynosić ma 90 proc. wartości nieruchomości został podwyższony z poziomu 85 proc. Z kolei wysokość wkładu własnego kredytobiorcy zostanie obniżona z 15 do 10 proc.
Złagodzenie warunków stało się konieczne, gdyż w ostatnich latach zaciąganie pożyczek uległo spowolnieniu ze względu na wzrost stóp. Rynek nieruchomości w Norwegii radził sobie jednak lepiej niż w sąsiedniej Szwecji i Danii, choć rosnące ceny utrudniały kupującym po raz pierwszy finansowanie zakupów.
Ochrona przed nadmiernym zadłużeniem
Przepisy dotyczące kredytów hipotecznych, wprowadzone po raz pierwszy w 2015 r., mają na celu ochronę systemu bankowego i całej gospodarki, a także konsumentów, poprzez ograniczenie wzrostu zadłużenia i zapobieganie tworzeniu się bańki na rynku nieruchomości.
Norweskie gospodarstwa domowe mają najwyższy wskaźnik zadłużenia w stosunku do dochodu rozporządzalnego wśród krajów OECD, który w 2022 r. wyniósł 253 proc. w porównaniu do około 130 proc. na przełomie wieków.