Grupa farmaceutyczna
chce zaoszczędzić na obsłudze księgowej, a w przyszłości — nawet na niej zarobić.
Choć decyzję o uruchomieniu w Łodzi centrum finansowo-księgowego Nycomed (szwajcarska firma z branży farmaceutycznej) podjął jeszcze w ubiegłym roku, dopiero w połowie września placówka oficjalnie otworzy podwoje. Zatrudnia 80 osób, ale potencjał ma na 110, na co wskazuje wynajęte biuro o powierzchni 1,1 tys. mkw. Dziewięć rozruchowych miesięcy wystarczyło, by łódzki ośrodek przejął obsługę księgową jednej trzeciej ze swoich 70 spółek skupionych w międzynarodowej grupie.
— Przenieśliśmy do naszego centrum księgowanie zobowiązań firm z grupy z 24 krajów Europy. Pełną księgowość i sprawozdawczość realizujemy dla 9 krajów regionu Europy Wschodniej. Zajmujemy sie też zarządzaniem usługami IT w tej części Europy — opowiada Jacek Słomczyński, szef łódzkiego centrum.
Centralizacja obsługi finansowo-księgowej z pewnością przyniesie grupie oszczędności. Jednak, jak twierdzi Aleksandra Suszczewicz, która zajmuje się inwestorami w łódzkim magistracie, Nycomed nie zamierza spocząć na laurach. W przyszłości chce zaoferować usługi centrum innym firmom. Na razie jednak Szwajcarzy mogą mieć pełne ręce roboty na własnym podwórku. Można przypuszczać, że w przyszłości zajmą się obsługą księgową niedawnego rywala, największego w Japonii koncernu farmaceutycznego Takeda, który w maju przejął Nycomed.
— Nie komentuję tych spekulacji. Na pewno teraz będziemy się stabilizować. Dotychczas tempo przejęcia funkcji było ekspresowe — mówi Jacek Słomczyński.
Japończycy nie mają własnego centrum finansowo-księgowego — podobnie jak większość firm farmaceutycznych. Szwajcarzy znaleźli się wśród branżowych pionierów w Polsce. Centra usług mają tu na razie m.in. firmy GlaxoSmithKline czy Roche. Zatrudniające 300 osób łódzkie centrum Business Support Solution to firma z Polskiej Grupy Farmaceutycznej. Obsługuje PGF i 150 powiązanych z grupą spółek, m.in. z Litwy, Holandii czy Wielkiej Brytanii. Szuka też klientów zewnętrznych. Zdaniem Jacka Lavernesa, prezesa Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL), podobnych placówek będzie przybywać.
— Sektor farmaceutyczny zaufał outsourcingowi już jakiś czas temu — najpierw mieliśmy do czynienia z outsourcingiem transportu, potem sprzedaży, teraz przyszedł czas na centra procesów biznesowych — komentuje Aleksandra Suszczewicz.