NYSE broni się przed korektą, Nasdaq spada od otwarcia

(Tadeusz Stasiuk)
opublikowano: 2005-06-27 16:20

Prognozy analityków odnośnie słabego otwarcia handlu na amerykańskich giełdach okazały się tylko w połowie trafne. Obawiając się negatywnego wpływu wysokich cen ropy na sytuację na rynku akcji, oczekiwali oni słabego początku handlu. Potwierdziło się to jednak tylko w przypadku Nasdaq, choć po blisko godzinie handlu siła strony popytowej na Wall Street też zmalała..

Prognozy analityków odnośnie słabego otwarcia handlu na amerykańskich giełdach okazały się tylko w połowie trafne. Obawiając się negatywnego wpływu wysokich cen ropy na sytuację na rynku akcji, oczekiwali oni słabego początku handlu. Potwierdziło się to jednak tylko w przypadku Nasdaq, choć po blisko godzinie handlu siła strony popytowej na Wall Street też zmalała..

Część inwestorów próbuje bowiem poprawić swoje wyniki w związku ze zbliżającą się połową roku. Gdyby nie nerwowość na rynku paliwowym, zapewne tzw. window dressing miałby bardziej spektakularny przebieg.

Cena baryłki ropy z impetem przekroczyła barierę 60 dolarów, co należy łączyć z zaostrzeniem sytuacji politycznej po wyborach w Iranie. Na czele tego islamskiego państwa stanie człowiek, który jest raczej mało przychylny Krajom Zachodu i już zapowiedział prace nad energią nuklearna. A Iran jest w końcu drugim pod względem wielkości produkcji ropy krajem członkowskim kartelu OPEC.

Inwestorzy i analitycy obawiają się o negatywne przełożenie cen paliw na wyniki spółek i zachowania konsumentów. Przy obecnym ich poziomie można wręcz zakładać spowolnienie gospodarcze. Na razie jednak spekulacje

W sektorze technologicznym mało udany dzień mają akcjonariusze Apple Computer. To „zasługa” tygodnika Barron’s, który przekonuje czytelników, że producent popularnego przenośnego odtwarzacz plików muzycznych będzie miał problemy z coraz silniejszą konkurencją.

Spekulacje o tematyce personalnej poprawiają z kolei kwotowania banku Morgan Stanley. Plotkuje się, że instytucja prowadzi negocjacje z byłym prezesem Johnem Mackiem w sprawie jego powrotu na fotel zarządcy..

W średniej Dow Jones słabo zaczął dzień Boeing. Spadająca o ponad 1,2 proc. wycena to obecnie najsłabszy wynik wśród 30 blue chipów.

Rośni wycena akcji NeighborCare. Rada nadzorcza odrzuciła ofertę przejęcia złożoną przez Omnicare określając ją jako „nieadekwatną”. Rywal oferował po 32 USD za akcję, podwyższając o 2 dolary wcześniejszą ofertę. Obecny kurs akcji NeighborCare przekracza 33,3 USD.

Z kolei o blisko 4 proc. leci kurs akcji Nike. Przecena jest o tyle zastanawiająca, iż wyniki czwartego kwartału okazały się lepsze od prognozowanych przez analityków.