Obligacje USA nie wynagrodzą ryzyka

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2012-10-22 18:13

Potencjał zysków z długoterminowych obligacji amerykańskiego skarbu w odniesieniu do ponoszonego ryzyka należy do najniższych w historii, uważa Goldman Sachs Asset Management.

Niskie kupony, które wypłacają obligacje, nie tylko oznaczają mizerne zyski. Zwiększają również ponoszone przez inwestorów ryzyko. Im mniejsze wypłaty, tym bardziej przepływy dla inwestorów są odsunięte w czasie, a ceny obligacji bardziej wrażliwe na zmiany stóp procentowych. Dlatego wzrost stóp oznaczałby dzisiaj dla inwestorów znacznie większe straty niż w innych czasach.

„W latach 80. posiadacze papierów 10 – letnich zarabiali nawet gdy rentowności szły w górę o 100 punktów baz. Straty kapitałowe były równoważone przez wysokie kupony, a wrażliwość cen na zmianę stóp procentowych była niższa, bo przeciętny termin zwrotu kapitału był krótszy, właśnie dzięki wysokim kuponom” – napisali w notce analitycy Goldman Sachs Asset Management.

Amerykańskie obligacje skarbowe o dłuższych terminach zapadalności są uważane przez inwestorów za jedną z najbezpieczniejszych lokat. Na skutek kryzysu w ciągu ostatnich 18 miesięcy rentowności 10 – latek spadły o połowę, przynosząc ich posiadaczom znaczne zyski kapitałowe. Ceny obligacji poruszają się w odwrotną stronę niż rentowności.

MWIE, Businessinsider.com