Cechą wspólną projektów ustaw dotyczących zwrotu podatku zawartego w cenie oleju zużywanego do produkcji rolniczej jest obniżenie kosztów ponoszonych przez rolników - wynika z uzasadnień przedstawionych w piątek w Sejmie przez autorów projektów.
W Sejmie trwa debata nad czterema projektami ustaw o zwrocie akcyzy zawartej w cenie oleju napędowego zużywanego przez rolników. Są to: projekt rządowy, projekty autorstwa posłów Samoobrony, PSL i SLD.
Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel prezentując rządowy projekt powiedział, że pomoc finansowa dla rolników w formie zwrotu części akcyzy ma zwiększyć konkurencyjność polskiego rolnictwa na unijnym rynku. "Producent rolny otrzymywałby dwa razy do roku częściowy zwrot podatku w zależności od ilości zakupionego oleju napędowego, jednak nie więcej niż 86 l/ha" - powiedział.
Janusz Maksymiuk (Samoobrona) uzasadniając projekt zwrócił uwagę, że najważniejsza jest idea pomocy rolnikom. Projekt ten przewiduje całkowite zwolnienie z akcyzy paliwo rolnicze. "Gotowi jesteśmy pójść za tym, aby dokonać zwrotu lub częściowo zwolnić rolników z akcyzy za paliwa" - powiedział.
Marek Sawicki (PSL) uzasadniając projekt podkreślił, że propozycja PSL zmierza do tego, aby ustalić w rozporządzeniu roczną kwotę zwrotu podatku należną za 1 ha użytków rolnych.
Częściowy zwrot akcyzy przewiduje projekt posłów SLD. Stanisłw Stec (SLD) uzasadniając projekt powiedział, że takie ulgi stosowane są w "starej Unii", mimo że kondycja rolnictwa w tych krajach jest dużo lepsza niż w Polsce.