Giełdowa grupa, znana z salonów sprzedaży komórek, największe nadzieje na szybki wzrost wiąże z obsługą e-handlu, wsparciem sprzedaży i dokumentami
Szybko rośnie rynek e-commerce, coraz więcej firm powierza zewnętrznym podmiotom wsparcie sprzedaży i archiwizację dokumentów. To młyn na wodę grupy OEX, która specjalizuje się w nowoczesnych usługach dla biznesu. W czterech segmentach firma zatrudnia już ponad 1,8 tys. osób. Wzrost organiczny jej jednak nie wystarczy — planuje przejęcia.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł5 zł/ miesiąc
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Cały artykuł mogą przeczytać tylko nasi subskrybenci.Tylko teraz dostęp w promocyjnej cenie.
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Od jakiegoś czasu nie masz pełnego dostępu do publikowanych treści na pb.pl. Nie może Cię ominąć żaden kolejny news.Wróć do świata biznesu i czytaj „PB” już dzisiaj.
Giełdowa grupa, znana z salonów sprzedaży komórek, największe nadzieje na szybki wzrost wiąże z obsługą e-handlu, wsparciem sprzedaży i dokumentami
Szybko rośnie rynek e-commerce, coraz więcej firm powierza zewnętrznym podmiotom wsparcie sprzedaży i archiwizację dokumentów. To młyn na wodę grupy OEX, która specjalizuje się w nowoczesnych usługach dla biznesu. W czterech segmentach firma zatrudnia już ponad 1,8 tys. osób. Wzrost organiczny jej jednak nie wystarczy — planuje przejęcia.
PRZYSPIESZENIE: Jerzy Motz, prezes OEX, liczy, że akwizycje pomogą spółce zdynamizować zyski (już w tym roku wzrost ma wynieść 30 proc.). Niewypłacenie dywidendy za 2016 r., pierwszy raz od kilku lat, tłumaczy dużymi inwestycjami i zapowiada dzielenie się z akcjonariuszami, „gdy tylko będzie to możliwe”.i zapowiada dzielenie się z akcjonariuszami, „gdy tylko będzie to możliwe”.]
Fot. Marek Wiśniewski
— Widzimy na rynku wiele interesujących możliwości, dostajemy też zaproszenia do rozmów od firm polskich i zagranicznych. W każdym z segmentów prowadzimy rozmowy przynajmniej z jednym podmiotem — mówi Tomasz Kwiecień, członek zarządu OEX odpowiedzialny za strategię i rozwój. Najszybciej przejęcia mogą nastąpić w segmencie e-biznesu, który OEX uważa za najbardziej strategiczny. Organizacją całego procesu sprzedaży dla przedsiębiorstw handlujących w internecie zajmują się dwie spółki grupy — Divante i e-Logistics. Pierwsza ma na koncie wdrożenia dużych e-sklepów, np. Reserved i Smyka. Druga zajmuje się obsługą logistyczną e-handlu. Obie mają dobre perspektywy.
— Wartość rynku e-commerce w Polsce szacowana jest na 36-40 mld zł i nikt nie ma wątpliwości, że będzie rosnąć — mówi Marek Molicki, ekspert Gemiusa.
Przestrzeń finansowa
Na internecie OEX nie skupia jednak całej uwagi. Chce rozwijać się także w obszarze tradycyjnego handlu, który wspierają jej spółki: Cursor, Mer Service i Pro People. Dbają o 30 tys. punktów sprzedaży, w których świadczą usługi handlowo-merchandisingowe. Grupa szacuje wartość rynku wsparcia sprzedaży na około 1 mld zł, w tym merchandisingu — na 400 mln zł, a outsourcingu sił sprzedaży — na 250 mln zł. Rozwojowi branży sprzyjają coraz trudniejszy rynek pracy i zmniejszające się budżety marketingowe, w tym wydatki na wsparcie sprzedaży, które skutkują decyzjami producentów o outsourcingu tych usług. Tu też firma chce przyspieszyć dzięki przejęciom.
— Największy nacisk będziemy kłaść na rozwój obszarów e-biznesu i wsparcia sprzedaży. Budujemy w nich pipeline potencjalnych akwizycji. Nasza strategia to kupowanie mniejszych firm, które potrafimy dołączyć do biznesu, budując portfolio komplementarnych usług — mówi Jerzy Motz, prezes OEX. Od 2015 r. grupa zainwestowała w przejęcia blisko 100 mln zł, płacąc częściowo akcjami, a częściowo gotówką.
— Obecnie jesteśmy w trakcie poszukiwania możliwości restrukturyzacji finansowania. Jeśli ją przeprowadzimy, będziemy wiedzieli, jaką mamy przestrzeń na dalsze przejęcia i ewentualne zwiększenie lewara bankowego. Jeśli będzie taka potrzeba, to nie wykluczamy emisji akcji — mówi prezes.
Potencjał w segregatorze
Obsługa e-commerce to branża mocno rozproszona. Firma szacuje swój udział w tym rynku na 4,8 proc. Inną strukturę ma trzeci segment działalności — usługi skanowania i archiwizacji dokumentów. Liderem rynku — w Polsce (z udziałem 43 proc.) i na świecie — jest firma Iron Mountain. Archidoc z grupy OEX jest w Polsce drugi — z udziałem 10 proc. Branża rośnie w tempie 5 proc. rocznie. Nad Wisłą wciąż jest mniej rozwinięta niż na zachodzie Europy. Średniej wielkości firma groma- dzi rocznie około 500 segregatorów.
Zdaniem Jerzego Motza, tkwi w tym duży potencjał.
— Oferujemy klientom zastąpienie papieru dokumentacją elektroniczną i przejęcie magazynowania. Kołem zamachowym dla tego segmentu mogą być m.in. plany cyfryzacji służby zdrowia — mówi szef OEX. OEX liczy, że będzie beneficjentem zmiany podejścia firm do dokumentacji. Archidoc zajmuje się nią kompleksowo, bo oprócz skanowania i archiwizacji świadczy też usługi zarządzania dokumentami. Drugi segment rośnie w tempie dwucyfrowym, a firma szacuje swój udział w rynku na 6 proc. Najmniejsze nadzieje na rozwój grupa wiąże z tradycyjnym obszarem działalności, czyli siecią sprzedaży telefonów, choć i tu planuje zakupy. Obecnie 300 sklepów dla trzech operatorów: Orange, Plusa i T-Mobile, czyni OEX numerem 1 wśród niezależnych dystrybutorów i przynosi jej około 30 proc. przychodów (pomijając przychody bezmarżowe). W szczytowym okresie salonów było 440.
— U każdego operatora staramy się być partnerem z pierwszej trójki pod względem wielkości sieci sprzedaży. Branża nie ma jednak dużej dynamiki i nie będzie miała, bo to już dojrzały rynek — mówi Jerzy Motz.