Orco zapewnia o braku kłopotów z płynnością

ISB
opublikowano: 2008-09-18 11:49

Komentując ostatnie spadki ceny swoich akcji, Orco Property Group zapewniło, że nie ma problemów z płynnością i nie planuje w najbliższym czasie zwrócenia się do rynków finansowych po nowe środki. Spółka podtrzymała też w komunikacie plan osiągnięcia do końca roku 200 mln euro przychodów ze sprzedaży aktywów.

"Biorąc pod uwagę spadek ceny swoich akcji, grupa podtrzymuje, że nie potrzebuje obecnie odwołać się do rynków finansowych. Grupa nie zamierza wykorzystywać żadnego z dostępnych w ramach programu subskrypcji instrumentów kapitałowych typu 'step up' (PACEO) w przewidywalnej przyszłości" - głosi komunikat.

"Program ten realizowany jest zgodnie z harmonogramem. Stad też grupa podtrzymuje, że jej celem jest osiągnięcie 200 mln euro ze sprzedaży aktywów do końca roku" - czytamy dalej.

PACEO (Programme d'Augmentation de Capital par Exercice d'Options) to program podwyższenia kapitału na drodze emisji akcji stworzony i opracowany przez Société Générale. PACEO oferuje spółkom nastawionym na rozwój dodatkowe i opcjonalne źródło finansowania wraz z programami udziału w zyskach dla pracowników.

Orco podpisało umowę z Societe Generale w ej sprawie w sierpniu br. Łącznie w ciągu 2 lat zostanie wyemitowanych 2 mln akcji o wartości ok. 50 mln euro.

Akcje Orco traciły na GPW w czwartek ok. godz. 11:10 10,71% wobec środowego zamknięcia i kosztowały 50,00 zł. W środę walory te straciły ponad 24%.

Na początku sierpnia Orco podniosło prognozę tegorocznych przychodów do 343 mln euro z wcześniej oczekiwanych 322 mln euro i wobec 299 mln euro wypracowanych w ub. roku.

W I poł. 2008 roku Orco miało 14,11 mln euro skonsolidowanej straty netto przypisanej udziałowcom jednostki dominującej wobec 55,09 mln euro rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio: 113,24 mln euro wobec 124,76 mln euro.

- Silny spadek kursu spółki w ostatnim czasie to następstwo rozszerzającego się globalnego kryzysu, który wpływa na sektor deweloperski - komentuje Igor Muller, analityk Wood&Co., cytowany przez GPWInfoStrefa. 

W dobie kryzysu, zarządzający funduszami przeglądają portfele i pozbywają się zadłużonych spółek. Z tego powodu cierpi nie tylko Orco.

- Kurs Orco spada mocno, bo to nieduża spółka, a jej zadłużenie jest wysokie - dodał Igor Muller.