Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) SA złożyło 24 października 2005 r. akt oskarżenia prywatnego przeciwko Aleksandrowi Gudzowatemu, szefowi Bartimpeksu. Zdaniem PGNiG, szef Bartimpeksu - spółki, która sprzedaje gaz sprowadzany przez PGNiG z Rosji - w wywiadzie udzielonym dla Gazety Giełdy "Parkiet" i opublikowanym 17 października br., m.in. naraził zarząd PGNiG na utratę zaufania publicznego.
Jak poinformowała PAP w piątek rzecznik prasowa PGNiG Małgorzata Przybylska, zarząd PGNiG oskarża Aleksandra Gudzowatego o to, że pomówił zarząd spółki o niekompetencję, niegospodarność oraz zaniżenie wartości akcji PGNiG.
Według PGNiG, zarzuty przeciwko Gudzowatemu dotyczą: pomówienia prezesa PGNiG o rzekome zablokowanie podłączenia Polski do europejskiego systemu gazowniczego; rozpowszechniania informacji, że część środków pozyskanych przez PGNiG z tegorocznej emisji akcji zostanie zmarnowana, oraz rozpowszechniania informacji o rzekomym zaniżeniu przez zarząd PGNiG wartości akcji spółki.
PGNiG podało, że złożyło również wniosek do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd o wszczęcie postępowania wyjaśniającego w sprawie rozpowszechniania przez Gudzowatego nierzetelnych informacji, które mogą wprowadzić w błąd w zakresie akcji PGNiG. Zdaniem władz spółki, działania takie noszą "znamiona manipulacji instrumentami finansowymi".
PGNiG wyjaśnia, że chodzi w szczególności o sugerowanie przez Gudzowatego, iż miało miejsce zaniżenie przez zarząd PGNiG wartości akcji spółki oraz że transakcje nabycia akcji PGNiG nowej emisji są nieważne.
Ponadto - jak informuje PGNiG - zarzuty dotyczą rozpowszechniania przez szefa Bartimpeksu informacji, jakoby PGNiG rzekomo nie miało planów wykorzystania środków pozyskanych z emisji nowych akcji.
PGNiG podkreśla, że informacje te rozpowszechniane były w złym zamiarze, w celu zachwiania zaufania do zarządu spółki, a także do całego procesu jej prywatyzacji.