Ostrołęka wyemituje obligacje za 30 mln zł

Aleksandra RogalaAleksandra Rogala
opublikowano: 2017-02-01 18:36

Rada miasta pod koniec stycznia dała prezydentowi zielone światło na emisję obligacji komunalnych. Miliony z rynku pomogą sfinansować m.in. rozbudowę przeprawy przez Narew na drodze, o której mógł mówić słynny cytat z filmu "Rejs".

Nowe obligacje, których emisję przegłosowali radni, mają zapewnić miastu środki na inwestycje, a także na spłatę wcześniej zaciągniętych długów (zobowiązań z tytułu emisji papierów wartościowych i pożyczek) - wynika z informacji urzędu miasta.

MILIONY NA MOST
MILIONY NA MOST
Kierowcy w Ostrołęce od lat narzekają na opłakany stan mostu przy drodze krajowej 61. Ostrołęka może jednak pochwalić się też imponującymi konstrukcjami, np. widocznym na zdjęciu mostem Madalińskiego, wzorowanym na konstrukcji prezentowanej podczas EXPO w 1992 w Sewilli, symbol miasta.
Wikipedia Commons

Samorząd liczy, że od inwestorów dostanie łącznie 30 mln zł. Największa część tej sumy (20 mln zł) ma stanowić zabezpieczenie wkładu własnego we flagową inwestycję miasta, która ma ruszyć w tym roku. Jej celem jest poprawa jakości przeprawy na rzece Narew - chodzi o rozbudowę starego, zniszczonego mostu w ciągu drogi krajowej Nr 61. Koszt wyceniany jest na 30 mln zł, część dołoży rząd.

"Miasto podejmuje cały czas działania mające na celu zwiększenie wkładu zewnętrznego w remont przeprawy, jednak na etapie ubiegania się o dotację rządową niezbędne jest posiadanie zabezpieczenia wkładu własnego" - wyjaśnia magistrat na stronach internetowych. 

Pozostałe środki z emisji miejskiego długu będą przeznaczone na sfinansowanie innych zadań inwestycyjnych, przewidzianych w tegorocznym budżecie, w tym na: budowę "infrastruktury technicznej", przebudowę ul. Wiejskiej, budowę  drogi łączącej ul. Korczaka z ul. Dobrzańskiego, przebudowę drogi wojewódzkiej Nr 627 w odc. ul. Ostrowskiej i ul. Słowackiego na terenie m. Ostrołęki, przebudowę drogi wojewódzkiej Nr 627 w odc. ul. Witosa na terenie m. Ostrołęki.

W uchwale budżetowej na ten rok, przyjętej w grudniu przez radę miasta, dochody w ostrołęckiej kasie szacowane są na ponad 324,5 mln zł. Ich wzrost w stosunku do poprzedniego roku (o ponad 100 proc.) to efekt dotacji unijnych, jakich prezydent miasta Janusz Kotowski spodziewa się z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2014-2020. Łącznie miasto chce pozyskać z UE 31,4 mln zł. W 2017 roku władze planują 2-milionowy deficyt (czytaj więcej o budżetach gmin >>>).

Uchwała budżetowa przewiduje, że dług miasta wzrośnie na koniec roku do 101,2 mln zł, jednak nie przewidziano w niej wcześniej emisji obligacji o takiej wartości. Pieniądze z rynku mogą sprawić, że zadłużenie Ostrołęki pobije rekord.