P.o. prezes JSW: Poradzimy sobie z kosztami, ale ceny przez dwa lata będą niesprzyjające

KZ, PAP Biznes
opublikowano: 2025-10-14 06:58

Jastrzębska Spółka Węglowa da sobie radę z wysokimi kosztami działalności, ale wydaje się, że ceny węgla koksowego i koksu będą w najbliższych dwóch latach nadal niesprzyjające - uważa Bogusław Oleksy, p.o. prezesa JSW .

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Szef zmagającej się z trudnościami finansowymi JSW uczestniczył w konferencji „Suwerenność zaczyna się na Śląsku”, współorganizowanej m.in. przez samorząd woj. śląskiego i tamtejsze stowarzyszenie Biznes – Nauka – Samorząd „Pro Silesia”.

W dyskusji poświęconej transformacji energetycznej, w odpowiedzi na pytanie o sytuację spółki, odwołał się do danych za półrocze br. podanych z końcem września.

"Sytuacja prezentuje się nie najlepiej. Mamy wysoką stratę po półroczu. Również ostatni kwartał nie poprawił tej sytuacji. Biorąc pod uwagę rynek, ceny na rynku, zarówno węgla koksowego, jak i koksu i co dla nas szczególnie istotne, kurs waluty, to te elementy wpływają na pogarszającą się wciąż sytuację" - ocenił.

Po I półroczu spółka zanotowała 2,07 mld zł straty netto.

Pesymistyczne prognozy

"Niestety prognozy, jeżeli chodzi o rynek, nie są optymistyczne. Wydaje się, że przez najbliższe dwa lata będziemy mieli do czynienia z utrzymującym się stanem, jeżeli chodzi o ceny węgla i koksu. Duży wpływ na to ma polityka unijna, ponieważ mechanizmy, które są wdrażane, są nieadekwatne do sytuacji, której m.in. my jesteśmy poddani" - dodał szef JSW.

Wskazał m.in. na konkurencję ze strony Dalekiego Wschodu i luki w unijnych regulacjach.

Negatywna weryfikacja rynkowa JSW

"Oczywiście nie pomagają nam kwestie kosztów, ale z tymi będziemy sobie dawać radę. Natomiast rynek jest bezwzględny i weryfikuje negatywnie w tej chwili nasz biznes" - stwierdził p.o. prezesa spółki.

W weekend zarząd spółki zapowiedział rozpoczęcie przygotowań do przeprowadzenia restrukturyzacji.

"Co do przyszłości, w tej chwili koncentrujemy się na stabilizacji finansowej. W weekend ogłosiliśmy rozpoczęcie programu restrukturyzacji. Mamy przygotowane szereg elementów, które będą wchodziły w ten proces. Musimy sobie dać radę z tym sami" - zdiagnozował Oleksy.

Zapewnił, że spółka posiada pewne rezerwy, ma też wsparcie właściciela i instytucji finansowych.

"Także staramy się wykorzystać wszystkie te środki, które są możliwe, żeby ten trudny okres przejść" - zadeklarował.