Największym wzięciem znów cieszyły się obligacje czteroletnie, indeksowane inflacją. Popyt na nie przekroczył 2,8 mld zł. Obligacji 3-miesięcznych kupiono za 1,08 mld zł, 2-letnich za 800 mln zl, a 10-letnich za 626 mln zł.

Od maja znacznie pogorszyły się parametry emisji detalicznych obligacji skarbowych.
Oprocentowanie np. trzymiesięcznych spadło z 1,5 do 0,5 proc. Czterolatki w pierwszym roku dadzą 1,3 proc. (do niedawna 2,4 proc.), a po tym okresie oprocentowanie będzie sumą wskaźnika inflacji, powiększonego o 0,75 pkt. proc. (do tej pory było to 1,25 pkt. proc.).
Od początku roku Ministerstwo Finansów sprzedało obligacje za 12,5 mld zł.