Państwowy bank staje frontem do firm

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2020-03-19 22:00

Przedsiębiorcom poszkodowanym przez epidemię koronawirusa z odsieczą przychodzi BGK. Niebawem skorzystają z jego pakietu pomocowego.

Przeczytaj tekst i dowiedz się

Na czym będzie polegało wsparcie oferowane przez BGK

Do kogo będzie skierowane

Jaka będzie wartość nowej akcji kredytowej

Wywołane epidemią koronawirusa zakłócenia w gospodarce odbijają się na kondycji finansowej firm.

SZANSA NA PRZEŻYCIE:
SZANSA NA PRZEŻYCIE:
Magdalena Zmitrowicz, przewodnicząca Rady ZBP ds. mikro, małych i średnich przedsiębiorców oraz wiceprezes Banku Pekao, podkreśla, że kredyty obrotowe pozwolą firmom przetrwać okres zawirowań.
Fot. ARC

— Spadek popytu na produkty i usługi, a także wskaźników zyskowności przedsiębiorstw oznacza dla nich pogorszenie ratingu kredytowego i dostępu do finansowania zewnętrznego. Z drugiej jednak strony firmy zgłaszają większe zapotrzebowanie na kredyty obrotowe, które pozwolą im przetrwać okres zawirowań — mówi Magdalena Zmitrowicz, przewodnicząca Rady Związku Banków Polskich (ZBP) ds. mikro, małych i średnich przedsiębiorców, a także wiceprezes Banku Pekao.

Powołuje się na szacunki izb gospodarczych, z których wynika, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy przedsiębiorcy z najbardziej poszkodowanych przez epidemię branż będą potrzebowali w sumie ok. 8 mld zł na spłacenie krótkoterminowych zobowiązań. Chodzi m.in. o zapłatę kontrahentom za wyroby i usługi czy wypłatę pensji pracownikom.

Strzał w dziesiątkę

Wiceprezes Banku Pekao nie ma wątpliwości, że proponowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) pakiet pomocowy dla firm jest trafionym pomysłem — w tym szczególnie instrumenty gwarancyjne.

— Dzięki nim ponad 300 banków współpracujących z BGK może przedłużyć lub odnowić kredyty, w tym obrotowe, czyli najbardziej teraz potrzebne małym przedsiębiorstwom — ocenia Magdalena Zmitrowicz.

Na czym polegają nowe warunki w programie gwarancji de minimis, które ułatwiają zaciągnięcie kredytu obrotowego? Najważniejsza zmiana: BGK zwiększył maksymalną wysokość gwarancji z 60 do 80 proc. kwoty kredytu. Ponadto państwowy bank rezygnuje z prowizji pobieranej przy udzieleniu gwarancji. Obecnie wynosi ona 0,5 proc. wartości wspomnianego zabezpieczenia. BGK wydłużył okres, na jaki przedsiębiorca będzie mógł otrzymać kredyt obrotowy z gwarancją de minimis — z 27 do 39 miesięcy.

Państwowy bank szacuje, że dzięki tym zmianom będzie mógł uruchomić dodatkową akcję kredytową o wartości ok. 20 mld zł. Beata Daszyńska-Muzyczka, prezes BGK, wyjaśnia, że MŚP z każdej branży, które dotychczas spełniały wymagania programu, będą mogły śmiało z niego korzystać. Zwraca uwagę, że dostęp do tego instrumentu jest łatwy, bo oferuje go aż 20 banków. Inne zalety? Przedsiębiorca nie musi przychodzić do BGK. Wystarczy, że złoży w swoim banku wnioski o udzielenie gwarancji i kredytowy. Przedstawiciele biznesu będą mogli składać wymagane dokumenty także w formie elektronicznej.

— Czekamy również na zapowiadany przez BGK system dopłat do oprocentowania kredytów udzielanych przedsiębiorcom przez banki — mówi Magdalena Zmitrowicz.

BGK nie chce ograniczać tego rozwiązania tylko do firm działających w wybranych sektorach.

— Nie wiadomo, jak koronawirus wpłynie na poszczególne branże czy przedsiębiorstwa. Dlatego nie chcemy wprowadzać ograniczeń. Przygotowanie tego rozwiązania zajmie nam więcej czasu, ale wszystkie zaangażowane w to instytucje działają w trybie nadzwyczajnym — podkreśla prezes BGK.

Szybka reakcja

Magdalena Zmitrowicz chwali państwowy bank nie tylko za ekspresowe tempo wprowadzania ułatwień dla firm w dostępie do finansowania, ale także za otwartość na sugestie innych instytucji finansowych. Według Arkadiusza Lewickiego, dyrektora Krajowego Punktu Kontaktowego (KPK) ds. Instrumentów Finansowych Programów UE działającego przy ZBP, ważnym uzupełnieniem gwarancji de minimis mogą być gwarancje unijne. Zabezpieczają one kredyty dzięki wsparciu Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego (EFI).

— Chodzi o takie programy jak COSME czy Kreatywna Europa. Są one kluczowe w rozwijaniu konkurencyjności MŚP. Przedsiębiorcy mogą otrzymać gwarancje kredytowe bezpłatne lub z niską prowizją. Mogą być one szczególnym ratunkiem dla firm z sektora kreatywnego i kultury — podkreśla Arkadiusz Lewicki.

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) proponuje ponadto rozszerzenie Funduszu Gwarancyjnego. Chodzi o możliwość objęcia gwarancjami kredytów odnawialnych w rachunku bieżącym.

— To rozwiązanie powinno pomóc firmom mającym zdolność kredytową w uzyskaniu finansowania na atrakcyjnych warunkach — podkreśla Małgorzata Jarosińska-Jedynak, minister funduszy i polityki regionalnej.

Wakacje pożyczkowe

Ponadto MFiPR chce uruchomić w ramach programu Inteligentny Rozwój fundusz pożyczkowy o wartości co najmniej 400 mln zł. Zapewni on przedstawicielom biznesu finansowanie kapitału obrotowego na czas pandemii.

— Chcemy, aby w najbliższym czasie BGK udzielał nieoprocentowanych pożyczek poprzez m.in. fundusze pożyczkowe i agencje rozwoju regionalnego. Grupa docelowa to MŚP. Przewidujemy również wakacje pożyczkowe do kilku miesięcy, z możliwością wydłużenia tego okresu, a także sześciomiesięczny okres karencji w spłacie kapitału — podkreśla Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

Uruchomienie funduszu pożyczkowego wymaga jeszcze uzgodnień z Komisją Europejską.