PGNiG zamierza podpisać kontrakt na dostawy gazu LNG do końca 2007 r.

ISB
opublikowano: 2007-08-13 15:56

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) chce do końca 2007 roku podpisać kontrakt na dostawy gazu LNG do planowanego terminalu do importu i przerabiania tego gazu w Świnoujściu, poinformował w poniedziałek wiceprezes PGNiG Tadeusz Zwierzyński.

"Pod koniec roku kontrakt powinien być podpisany" - powiedział Zwierzyński dziennikarzom po konferencji prasowej. Dodał, że spółka ma ponad dwie poważne oferty na długoterminowe, ponad 10-letnie dostawy gazu.

"Rozmawiamy z Hiszpanami, poza tym także z innymi krajami-eksporterami" - dodał. Zwierzyński poinformował też, że spółka spodziewa się, iż w sierpniu 2008 roku otrzyma pozwolenie na budowę.

W połowie kwietnia PGNiG zawiązało spółkę Polskie LNG (PLNG), która wybuduje i będzie eksploatować terminal do importu i przerabiania gazu skroplonego w Świnoujściu. Objęło w niej 100% udziałów za 28 mln zł.

PGNiG sfinansuje 45% kosztów całego przedsięwzięcia LNG, szacowanych na 350-450 mln euro, ze środków własnych.

Dokładna struktura finansowania i wybór ewentualnych przyszłych udziałowców w spółce Polskie LNG powinny być znane jeszcze w 2007 roku, po podpisaniu umów dotyczących budowy terminala i dostaw gazu LNG.

W rachubę jako potencjalni udziałowcy wchodzą spółki dostarczające gaz LNG, jak i podmioty zajmujące się budową takich obiektów.

Przewidywane rozpoczęcie działalności inwestycyjnej przez Polskie LNG to pierwszy kwartał 2008 roku, a rozpoczęcie regazyfikacji jest planowane na drugą połowę 2011 roku. W latach 2008-2010 będzie zaś trwała budowa terminalu i przyłączanie do sieci przesyłowej.

W grudniu PGNiG wybrało na lokalizację gazoportu na gaz skroplony (LNG) Świnoujście, odrzucając w ten sposób ofertę konkurującego z nim Gdańska. Według wcześniejszych informacji PGNiG, przewidywane źródła dostaw to Algieria, Egipt, Libia, Nigeria, Norwegia i Katar.

Zakłada się, że początkowa zdolność terminalu będzie wynosić 2,5 mld m. sześc. rocznie. Terminal zostanie zaprojektowany w taki sposób, że możliwe będzie rozbudowanie jego przepustowości do poziomu 5,0-7,5 mld m. sześc. rocznie, jeżeli będzie to uzasadnione zwiększonym popytem na gaz.