PKPP: Projekt ustawy o CBA może być niezgodny z konstytucją

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-03-01 15:23

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych (PKPP) "Lewiatan" uważa, że projekt ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym może być niezgodny z konstytucją. Zdaniem PKPP, wystarczyłaby polepszenie prawa i skuteczniejsze działanie już istniejących służb.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych (PKPP) "Lewiatan" uważa, że projekt ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym może być niezgodny z konstytucją. Zdaniem PKPP, wystarczyłaby polepszenie prawa i skuteczniejsze działanie już istniejących służb.

    Eksperci PKPP ocenili na środowej konferencji rządowy projekt ustawy powołującej CBA, czyli nową podlegającą premierowi służbę specjalną państwa. CBA ma ścigać korupcję m.in. w instytucjach publicznych i samorządzie terytorialnym, zwalczać przestępstwa godzące w interesy ekonomiczne państwa. Ma sprawdzać oświadczenia majątkowe osób publicznych.

    Według szefowej departamentu prawnego PKPP "Lewiatan" Anny Książkiewicz, projekt ogranicza szereg praw i wolności obywatelskich.

    Chodzi o zakładaną możliwość przeszukiwania osób i pomieszczeń (zdaniem PKPP byłoby to naruszenie nietykalności osobistej), sprawdzanie treści korespondencji i nagrywanie rozmów (według PKPP to naruszenie ochrony tajemnicy komunikowania), uzyskiwanie i przetwarzanie danych osobowych ze zbiorów prowadzonych przez organy państwa (PKPP uważa to za naruszenie ochrony informacji osobowych).

    Jak wyjaśniała Książkiewicz, wskazane ograniczenia nie znajdują dostatecznego uzasadnienia w konstytucji. Według art. 31 ust. 3 konstytucji, "ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw".

    Tymczasem projekt ustawy o CBA zakłada odesłanie do 43 rozporządzeń i zarządzeń; Sejmowi przedstawiono tylko 6 projektów takich dokumentów. Według Książkiewicz, odwołanie do tylu aktów wykonawczych w tak istotnej sprawie jest nie do przyjęcia z punktu widzenia dobrych praktyk legislacyjnych, narusza też Regulamin Sejmu. 

    Ekspert PKPP "Lewiatan" Jeremi Mordasewicz podkreślił, że przedsiębiorcy uważają korupcję za "dodatkowy podatek, ponieważ podwyższa ryzyko i koszty prowadzenia działalności gospodarczej". Jednak - jak powiedział - rząd źle zabrał się do rozwiązania tego problemu. 

    "Uważamy, że lepiej byłoby wzmocnić skuteczność już istniejących służb" - dodał.

    "Lewiatan" nie przewiduje wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ jako samorząd gospodarczy nie ma do tego uprawnień w tej sprawie.