- Polimex-Mostostal wraz z konsorcjantami złożył do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad roszczenie o wypłatę kary umownej w wysokości ponad 475 milionów złotych. Jest to konsekwencją rozwiązania z winy GDDKiA umów na budowę dróg. Umowy te zostały rozwiązane na skutek naruszenia przez Dyrekcję kontraktu oraz niedostarczenia przez nią zabezpieczenia zapłaty - czytamy w komunikacie rozesłanym przez Polimex-Mostostal.
Spółka przypomina, że w połowie stycznia konsorcja z jej udziałem wypowiedziały kontrakty na budowę autostrad A1 i A4, a także drogi ekspresowej S69.
- Odstąpienie od kontraktów spowodowane było nieprzedstawieniem przez GDDKiA w wymaganym terminie zgodnego z prawem zabezpieczenia zapłaty za roboty budowlane w łącznej kwocie ponad 2 mld zł, oraz naruszeniem przez GDDKiA istotnych postanowień kontraktów polegających na odrzucaniu uzasadnionych roszczeń konsorcjów, jak również zaleganiu z wypłatą wynagrodzenia za prace - podaje w sobotnim komunikacie Polimex-Mostostal.
Sprawa jest skomplikowana, bo komunikaty o wyrzuceniu Polimeksu-Mostostalu z placu budowy rozsyłała wcześniej GDDKiA.
- Kto komu wypowiedział umowę – to jedna z bardziej popularnych gier między Generalna Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), a wykonawcami - pisaliśmy ponad dwa tygodnie temu na łamach "Pulsu Biznesu".