Polska motoryzacja przeżywa nierówne ożywienie

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2025-08-22 14:55

Polski sektor motoryzacyjny z optymizmem patrzy w niedaleką przyszłość, jednak zwraca uwagę na poważne zagrożenia w dalszym horyzoncie.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak swoją sytuację oceniają przedstawiciele polskiej branży automotive
  • jakie zagrożenie widzą na horyzoncie
  • jaki odsetek firm zakłada wzrost przychodów, a jaki planuje redukcję zatrudnienia
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Po wymagających latach dla europejskiej i polskiej motoryzacji pierwsze półrocze 2025 przyniosło branży pewne oznaki ożywienia. Przynajmniej tak wynika z raportu przygotowanego przez Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych, Polską Grupę Motoryzacyjną oraz portal MotoFocus.pl. Pozytywną oznaką jest rosnąca sprzedaż, negatywną — malejące zyski.

Umiarkowany optymizm

Blisko 61 proc. producentów części motoryzacyjnych w Polsce odnotowało w pierwszym półroczu wzrost sprzedaży, co potwierdza stabilny popyt zarówno na rynku krajowym, jak też eksportowym. Jednak aż 32 proc. firm zanotowało spadek obrotów, a 7 proc. wskazało na stagnację, co wskazuje na nierównomierny charakter ożywienia.

Prognozy na drugie półrocze pozostają umiarkowanie optymistyczne — większość firm spodziewa się dalszego, choć powolnego wzrostu sprzedaży. Jednocześnie zaledwie 5 proc. producentów prognozuje znaczący wzrost rentowności, a co piąty przewiduje jej spadek. Największą barierą dla poprawy wyników finansowych pozostają rosnące koszty pracy, energii i surowców.

— Wyniki badania potwierdzają, że mimo niesprzyjających warunków geopolitycznych, rosnących kosztów i niepewności regulacyjnej polski przemysł motoryzacyjny pozostaje odporny i zdolny do adaptacji. Cieszy fakt, że większość firm zanotowała w pierwszej połowie roku wzrost sprzedaży, a prognozy na drugą są umiarkowanie optymistyczne. To pokazuje, że potrafimy skutecznie wykorzystywać szanse rynkowe zarówno w kraju, jak też na rynkach eksportowych. Z drugiej strony wyniki jasno wskazują na narastające wyzwanie związane z rentownością — mówi Krzysztof Frelek, prezes Polskiej Grupy Motoryzacyjnej.

Branża motoryzacyjna znajduje się dziś w centrum napięć geopolitycznych i decyzji regulacyjnych, które kształtują jej przyszłość. Wojna celna na linii UE–USA dotyka aż połowę polskich producentów części, powodując wzrost kosztów importu i opóźnienia logistyczne. Ograniczony wpływ natomiast ma chińska polityka dotycząca eksportu metali ziem rzadkich — jedynie 13 proc. firm odczuło jej negatywne skutki.

Mniejsze zarobki

W trudniejszej sytuacji znalazł segment dystrybucji części motoryzacyjnych. Po raz pierwszy od lat więcej firm raportowało spadek przychodów (45,5 proc.) niż ich wzrost (36,3 proc.). Główne przyczyny to nasycenie rynku, osłabienie eksportu i presja marżowa.

Widać jednak pewien optymizm — 63,6 proc. dystrybutorów spodziewa się poprawy wyników w drugiej połowie roku. Mimo rosnących kosztów pracy i energii warsztaty motoryzacyjne zdołały przenieść część podwyżek na klientów, a ponad 33 proc. odnotowało wzrost liczby klientów, co pokazuje, że konsumenci są skłonni płacić więcej w zamian za jakość i terminowość usług.

— Warsztaty doświadczają coraz silniejszej presji kosztowej, która obejmuje praktycznie wszystkie obszary działalności — od znaczącego wzrostu wynagrodzeń przez wyższe ceny energii i mediów aż po utrzymanie i kalibrację nowoczesnych urządzeń diagnostycznych. Rosnące koszty nie są abstrakcyjną groźbą, lecz realną codziennością dla większości firm z branży — komentuje Alfred Franke, dyrektor zarządzający Grupy MotoFocus.

Firmy sektora motoryzacyjnego szukają równowagi między oszczędnościami a rozwojem. Najczęściej wskazywaną strategią jest rozbudowa kanałów sprzedaży — 61 proc., ale aż 42 proc. planuje redukcję zatrudnienia. Coraz więcej przedsiębiorstw inwestuje w automatyzację, cyfryzację i dywersyfikację działalności, jednak dla wielu mniejszych podmiotów konieczne stają się trudne decyzje kadrowe.

Raport wskazuje, że choć polska branża części motoryzacyjnych zachowuje odporność i zdolność do adaptacji, to rosnące koszty oraz globalne napięcia handlowe mogą osłabiać jej konkurencyjność.

— Europejski sektor motoryzacyjny, a wraz z nim silna i dynamicznie rozwijająca się branża produkcji i dystrybucji części motoryzacyjnych w Polsce stoi dziś na skrzyżowaniu kluczowych decyzji regulacyjnych, które będą kształtować jego przyszłość na dekady. Wyzwania geopolityczne i niepewność relacji z partnerami z USA czy Azji bardzo mocno wpływają na sytuację producentów samochodów i ich poddostawców. Europa powinna wykazać się w tym zakresie większą proaktywnością. Nie mniej istotnym źródłem niepewności jest kierunek i tempo zmian legislacyjnych w UE, które coraz silniej wpływają na konkurencyjność naszej branży — podsumowuje Tomasz Bęben, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.