Polski kapitał rozdaje karty

Marta Filipiak
opublikowano: 2004-07-09 00:00

Wraz z koniunkturą rośnie wartość fuzji i przejęć w Polsce. Co ciekawe — pałeczkę przejmują rodzimi inwestorzy.

Ten rok może okazać się przełomowy dla procesów M&A (fuzji i przejęć) w Polsce. W ostatnich latach zauważa się wzrost aktywności krajowych inwestorów w procesach konsolidacyjnych, a w obecnym roku — po raz pierwszy — polski kapitał góruje nad obcym. Według KPMG, w pierwszych sześciu miesiącach tego roku do polskich inwestorów należało 65 proc. dokonanych transakcji.

— Koniunktura w Polsce zaczęła poprawiać się w połowie 2003 r. Być może inwestorzy krajowi wcześniej przewidzieli pozytywne trendy i stąd ich większe zaangażowanie w procesy konsolidacyjne — mówi Jacek Chwedoruk z Banku Rotschild.

Rynek M&A jest skorelowany z koniunkturą, więc okres największej prosperity przeżywał w latach 1999-2000 r. Później spadały zarówno liczba, jak i wartość zawieranych transakcji.

Obecnie można oczekiwać odwrócenia tendencji. W pierwszej połowie roku wartość zawartych transakcji była tylko o 10 proc. niższa od wartości wszystkich transakcji w 2003 r.

Do końca czerwca wartość fuzji i przejęć w Polsce wyniosła niecałe 2 mld USD (7,32 mld zł), a do końca roku może osiągnąć 4 mld USD (14,64 mld zł).

Zauważalna jest również zmiana w motywach dokonywania przejęć przez zagraniczne firmy w Polsce.

— Dotychczas firmy motywowały takie decyzje chęcią zdobycia udziałów w polskim rynku. Teraz ma to mniejsze znaczenie, bo po wejściu do UE staliśmy się częścią unijnej gospodarki. Obecnie ważniejszym argumentem staje się pozycja kosztowa polskich firm — podkreśla Krzysztof Rozen, partner KPMG Corporate Finance.