W najnowszym Globalnym Indeksie Transparentności Rynku Nieruchomości 2016 (GRETI), opracowanym przez JLL i LaSalle Investment Management, Polska zajęła 13. miejsce. To awans o cztery pozycje w stosunku do poprzedniego zestawienia. Nasz kraj wyprzedził m.in. Szwajcarię, Belgię, Danię i Norwegię. Przy tym Polska zanotowała najlepszy wynik spośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

W tegorocznym rankingu Czechy zajmują miejsce 20., Węgry — 26., Słowacja — 29., a Rumunia 30.
— Do awansu Polski przyczyniły się m.in. lepsza dostępność spójnych danych rynkowych w coraz większej liczbie miast, postęp w opracowaniu planów zagospodarowania przestrzennego i zaawansowanie prac przy uruchomieniu polskich funduszy typu REIT, które byłyby notowane na GPW — komentuje Anna Bartoszewicz-Wnuk, dyrektor działu badań rynku i doradztwa w JLL.
Najbardziej transparentne rynki świata to Wielka Brytania, Australia, Kanada, Stany Zjednoczone, Francja, Nowa Zelandia, Holandia, Irlandia, Niemcy i Finlandia. Dziesięć krajów znajdujących się najwyżej w rankingu GRETI przyciąga 75 proc. światowych inwestycji w nieruchomości komercyjne, co pokazuje, w jaki sposób przejrzystość rynków przekłada się na napływ kapitału i decyzje inwestycyjne. Zarówno inwestorzy, jak i korporacje dążą do wdrożenia reform dotyczących transparentności, a rządy państw dostrzegają, że mała przejrzystość ma zły wpływ na inwestycje wewnętrzne, długoterminowe perspektywy rozwoju gospodarczego i jakość życia obywateli.
I