Polskie firmy podbijają rynek niemiecki

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2020-11-04 22:00

Przedsiębiorcy coraz odważniej inwestują u naszego zachodniego sąsiada, przejmując tamtejsze spółki.

Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) notuje coraz większą aktywność polskich firm w Niemczech. Nasi przedsiębiorcy działają na niemieckim rynku od ponad czterdziestu lat, głównie w szeroko pojętej branży budowlanej. Najczęściej są podwykonawcami niemieckich firm. To się jednak zaczyna zmieniać.

— Polskie firmy działające od dłuższego czasu w branży budowlanej, pomimo kryzysu wywołanego koronawirusem, planują inwestycje np. w formie przejęć dotychczasowych zleceniodawców. Wykorzystują w ten sposób coraz częściej występujący problem sukcesji w tym kraju. Dzięki temu z podwykonawców stają się generalnymi wykonawcami — mówi Krzysztof Kamola, dyrektor ds. relacji międzynarodowych z przedstawicielstwa BGK we Frankfurcie. Przedsiębiorcy z innych branż również wykazują się aktywnością, rozszerzając albo dywersyfikując działalność na rynku niemieckim. Jak wynika z obserwacji BGK, kryzys wywołany koronawirusem nie wpłynął negatywnie na ich plany biznesowe.

— Badamy możliwości ekspansji polskich firm na rynku niemieckim i w ostatnim czasie widzimy coraz większą aktywność polskiego biznesu, który jest zainteresowany przejęciami, akwizycjami i inwestycjami bezpośrednimi. Dotyczy to takich branż, jak chemiczna, meblarska, medyczna czy logistyczna — dodaje Krzysztof Kamola.

Jednocześnie eksperci BGK zwracają uwagę, że niemiecki rynek jest bardzo wymagający i trudny. Dużym problemem dla polskich eksporterów jest m.in. przywiązanie niemieckiego konsumenta do rodzimych produktów. Dlatego firmy wkraczające do Niemiec muszą zatem uwzględniać specyfikę tego rynku i dostosować się do wielu uregulowań prawnych, szczególnie istotnych w branży budowlanej. Ważne jest także zapewnienie sobie stabilnego finansowania ze strony miejscowych banków.