Wśród inwestycyjnych projektów morskich wymienionych w Strategii Rozwoju Transportu do 2020 r. (z perspektywą do 2030) prym wiodą Gdańsk, Gdynia oraz Szczecin i Świnoujście. W dokumencie pojawia się 50 przedsięwzięć, ale na razie realizacji doczekają się tylko dotyczące dużych portów, bowiem tylko one znajdują się w sieci bazowej TEN-T i mogą ubiegać się o dofinansowanie z Funduszu Spójności (FS).
Mniejsze możliwości
Dlatego przykładowo w Darłowie nie zostaną zrealizowane — przynajmniejna razie — dwie istotne dla tego portu inwestycje zapisane w dokumencie, za łącznie 83 mln zł. Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej pracuje nad programem rozwoju polskich Portów morskich do roku 2020 (z perspektywą do 2030 r.), w którym mają zostać ujęte także inwestycje mniejszych portów. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy dokument ujrzy światło dzienne. Zatem także port w Elblągu nie może się starać o pieniądze z FS, a to on w końcu może zyskać najwięej dzięki stworzeniu kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Arkadiusz Zgliński, dyrektor Zarządu Portu Morskiego Elbląg (ZMPE), uważa, że mimo odcięcia tych możliwości finansowania inwestycji wciąż pozostają inne źródła jak RPO. Port znajduje się także w sieci AGN, której umowę niedawno ratyfikowano.
— Ponieważ realizacja projektu budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną jest wielką niewiadomą, trudno mówić o planie finansowym jako formalnym dokumencie portu, natomiast wstępne plany przewidują wiele inwestycji komplementarnych z tym projektem. Przede wszystkim konieczne jest pogłębienie torów wodnych również w granicach samego portu. Zgodnie z ustawą, organem odpowiedzialnym za tę inwestycję jest właściwy miejscowo Urząd Morski. Natomiast ze strony Zarządu Portu jak również komercyjnych, prywatnych właścicieli terminali i nabrzeży konieczne są prace związane z pogłębieniem nabrzeży, tak by dostosować je do nowych parametrów nawigacyjnych — mówi Arkadiusz Zgliński. Jedną z planowanych inwestycji w Elblągu, która leży po stronie starostwa powiatowego
jest modernizacja lub budowa nowego mostu w miejscowości Nowakowo, który zastąpiłby obecną konstrukcję pontonową. ZMPE natomiast nabył nowe tereny inwestycyjne przy działającym dziś terminalu, planując jego rozbudowę wraz z przedłużeniem nabrzeża o około 150 m i budową placu składowego o wielkości 0,5 ha. Zarząd w przyszłości planuje też budowę obrotnicy, bocznicy kolejowej i nowego terminalu o powierzchni 20 ha. — Również firmy prywatne, które mają własne terminale i nabrzeża, opracowują projekty dotyczące rozwoju i rozbudowy. Zleciliśmy aktualizację strategii rozwoju portu w kontekście realizacji projektu budowy kanału — podkreśla Arkadiusz Zgliński. Budowa drogi wodnej ma się rozpocząć w 2018 r., a koniec inwestycji przewidziano na 2022 r. Według budżetu państwa na
2017 r. to przedsięwzięcie ma kosztować 880 mln zł. Przewidywane nakłady z budżetu to 4,1 mln zł w 2017 r., 14,3 mln zł w 2018 i 31,8 mln zł w roku 2019.
Duże inwestycje
Główne polskie porty nie muszą się martwić ograniczeniem możliwości finansowania inwestycji. W Gdańsku za 54 mln zł ma powstać nabrzeże północne. Przewidziano tam również do realizacji modernizację toru wodnego, rozbudowę nabrzeży oraz poprawę warunków żeglugi w Porcie Wewnętrznym (362 mln zł). Gdańsk chce również zbudować nowy terminal Ro-Ro. W Gdyni zaplanowano m.in. modernizację układu falochronów Portu Północnego (660 mln zł) i modernizację toru wodnego do tej części portu (100 mln zł). Porty w Szczecinie i Świnoujściu również zyskają nowe możliwości.Za 1,38 mld zł planuje się modernizację toru wodnego do głębokości 12,5 m, a 127 mln zł ma kosztować przystosowanie infrastruktury terminalu promowego w Świnoujściu do obsługi transportu intermodalnego. Planowana jest też budowa stanowiska do eksportu LNG w porcie zewnętrznym w Świnoujściu (70 mln zł). Największe porty planują inwestycje w poprawę infrastruktury dostępowej. Pieniądze na te cele mają otrzymać PKP PLK. Planowana jest poprawa dostępu kolejowego do portów w Szczecinie i Świnoujściu (463 mln zł), w Gdyni (650 mln zł) i Gdańsku (800 mln zł) — pieniądze mają pochodzić z Instrumentu „Łącząc Europę”. Za 200 mln zł w Gdyni ma być ponadto przebudowana Estakada Kwiatkowskigo, a w Gdańsku za 150 mln zł ma zostać rozbudowana sieć drogowa i kolejowa w Porcie Zewnętrznym.