Olga Markiewicz
WARSZAWA (Reuters) - Przedstawiciele Powszechnych Towarzystw Emerytalnych zarządzających Otwartymi Funduszami Emerytalnymi (OFE) nie spodziewają się, aby po publikacji minimalnych stóp zwrotu, która nastąpi w tym tygodniu, przyszli emeryci zaczęli masowo zmieniać fundusze.
Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi (UNFE) po raz pierwszy w dwuletniej historii istnienia funduszy opublikuje minimalną wymaganą stopę zwrotu dla OFE, która ma pokazać, które z nich najlepiej zarządzały powierzonymi im składkami emerytalnymi i osiągnęły najlepsze wyniki.
Z sondażu przeprowadzonego pod koniec czerwca przez SMG/KRC wynika, że tylko siedem procent badanych członków funduszy emerytalnych rozważa w najbliższym czasie zmianę towarzystwa, podczas gdy 89 procent nie bierze tego pod uwagę.
"Z tego co obserwuję na rynku i z tego co pokazują badania jest małe zainteresowanie członków funduszy do zmian transferowych" - uważa Zbigniew Trzepaczyński zarządzający aktywami w wyskości około 1,2 miliarda złotych w PTE AIG.
UNFE wyliczy minimalną stopę zwrotu dla funduszy, które działają na rynku od dwóch lat, czyli dla 15. Są wśród nich te największe jak Commercial Union, Nantionale Nederlanden, PZU Złota Jesień, czy AIG.
Natomiast kolejna publikacja tego wskaźnika odbędzie się na początku października i wówczas obejmie już wszystkie fundusze, czyli łącznie 20.
Jeżeli jakiś fundusz osiągnąłby minimalnej stopy zwrotu, wówczas będzie musiał pokryć różnicę dzielącą jego wynik od średniej całego rynku, pokrywając zaistniały niedobór z kapitałów własnych.
"Dopłacić może będzie musiał jeden fundusz" - uważa Piotr Szczepiórkowski prezes Commercial Union PTE BPH CU WBK, którego aktywa wynoszą 3,9 miliarda złotych.
Według wstępnych kalkulacji dopłata może grozić jedynie PTE Bankowemu, który słynie na rynku z silnego zaangażowania w akcje. Niekiedy sięgało ono nawet 40 procent wszystkich aktywów. Jednak obecna dekoniunktura giełdowa czyni taką strategię nieatrakcyjną.
Od początku roku główny indeks giełdy WIG 20 stracił około 30 procent.
Zdaniem przedstawicieli funduszy emerytalnych, publikacja UNFE może spowodować, że przyszli emeryci mogą ponownie przeanalizować dokonany wybór funduszu. Tym bardziej, że zgodnie z prawem po dwóch latach członkostwa transfer jest bezpłatny.
Ogłoszenie wyników inwestycyjnych OFE będzie też kolejną informacją dla przyszłych emerytów. Bowiem do tej pory przy wyborze funduszu kierowali się przede wszystkim wysokością opłat pobieranych przez OFE oraz wiarygodnością i doświadczeniem założycieli PTE.
"Publikacja przez UNFE minimalnej stopy zwrotu może, ale nie musi stymulować członków funduszy do rewizji swoich decyzji. Myślę, że do trzech procent osób może zdecydować się na zmianę funduszu" - powiedział Szczepiórkowski.
Tę opinię podziela Michał Szczurek, prezes PTE Nationale Nederlanden, zwracając uwgę, że po publikacji UNFE liczba transferów może się nieco zwiększyć. W maju transfery objęły ponad 30.000 osób.
"W każdym razie jesteśmy przygotowani na przyjęcie nowych członków" - dodał Szczurek.
Obecnie najwięcej członków, bo ponad 2,4 miliona osób ma Commercial Union na drugim miejscu znajdują się Nationale Nederlanden i PZU Złota Jesień z podobną liczbą członków przekraczającą 1,7 miliona osób.
Na rynku panuje jednak opinia, że towarzystwa emerytalne wykorzystają ogłoszenie informacji o wynikach inwestycyjnych funduszy za ostatnie dwa lata w celu zwerbowania nowych członków.
Jednak zarządzający zalecają ostrożność zwracając uwagę, że osiągnięte po dwóch latach wyniki nie gwarantują wysokiej emerytury po 20-30 latach. Dodatkowo wiele kontrowersji wzbudza sam system konstrukcji stopy zwrotu oraz okres jej naliczania.
Zarządzający towarzystwami emerytalnymi uważają, że po publikacji wyników fundusze nie będą zmieniać strategii inwestycyjnych. W związku z tym, ani rynek akcji ani papierów skarbowych nie odczują skutków publikacji.
"Nie zmieni się strategia inwestycyjna dużych funduszy. Natomiast mniejsze towarzystwa mogą zrewidować swoje strategie względem konkurencji" - powiedział Szczepiórkowski.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 9780, [email protected]))