Premier podjął w piątek decyzję o urlopowaniu ministra łączności Tomasza Szyszki, podała Polska Agencja Prasowa. Jak poinformowano, decyzja Jerzego Buzka jest konsekwencją listu wiceprezesa NIK Jacka Uczkiewicza w którym jakoby powiadomił szefa rządu o nieprawidłowościach w resorcie łączności. Minister Szyszko powiedział, że zarzuty Uczkiewicza nie dotyczą jego osoby.
- Po zapoznaniu się z treścią listu wiceprezesa NIK Jacka Uczkiewicza, który powołując się na anonimowe źródła donosi o zaistniałych ponoć w Ministerstwie Łączności nieprawidłowościach uznałem, że mimo obiektywnie nieudokumentowanych faktów zarzutów konieczne jest natychmiastowe wyjaśnienie sytuacji – głosi oświadczenie urlopowanego ministra łączności wydane w piątek.
Szyszko napisał, że sugerowane nieprawidłowości w Ministerstwie Łączności z pewnością nie dotyczą jego osoby. Oświadczył także, że decyzja o urlopowaniu została uzgodniona przez niego z premierem Jerzym Buzkiem.
Na początku lipca, po decyzji o wyjściu z rządu ministrów związanych z Komitetem Prawo i Sprawiedliwość, Tomasz Szyszko pozostał w jego składzie. Argumentował, że musi doprowadzić do końca wiele z rozpoczętych przez siebie spraw, m.in. rozporządzeń związanych z prawem telekomunikacyjnym oraz kwestii związanych z Pocztą Polską.
MD