Prezes francuskiego banku centralnego: szczyt inflacji w pierwszej połowie roku

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2023-03-01 15:34

Decydent Europejskiego Banku Centralnego, a jednocześnie prezes francuskiego banku centralnego, Francois Villeroy de Galhau, powiedział w środę, że inflacja we Francji prawdopodobnie osiągnie swój szczyt w pierwszej połowie roku. Dodał ponadto, że można wykluczyć ryzyko recesji – podaje agencja Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Francois Villeroy de Galhau
Francois Villeroy de Galhau
fot. Cyril Marcilhacy/Bloomberg

Zdaniem prezesa francuskiego banku centralnego inflacja powinna powrócić do około 2 proc., czyli celu EBC, od końca 2024 do końca 2025 roku.

Usiłując sprowadzić rekordową inflację w kierunku docelowego poziomu 2 proc., Europejski Bank Centralny podniósł stopy procentowe łącznie o 300 punktów bazowych do 2,5 proc. od lipca ubiegłego roku. Ponadto EBC obiecał podwyżkę o kolejne 50 punktów bazowych w marcu.

Według Villeroy’a mimo że jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, kiedy stopy procentowe osiągną swój szczyt, byłoby to wskazane najpóźniej do września.

Jak donosi agencja Reuters, Bank Francji 20 marca delikatnie podniesie swoją prognozę wzrostu dla francuskiej gospodarki na 2023 r., ze zwyżki o 0,3 proc. prognozowanej w grudniu. W 2024 r. ma natomiast nastąpić ożywienie.

Wskaźnik długu publicznego Francji wynosi 113 proc. PKB. To o 20 punktów procentowych więcej niż w całej strefie euro (gdzie mieliśmy do czynienia z 93 proc. PKB długu w III kw. 2022 r.). Ponadto wskaźnik długu publicznego Francji, inaczej niż w innych głównych krajach strefy euro, nie maleje.