Prezes światowego potentata zatrzymany na Białorusi

KŁ, rt.com
opublikowano: 2013-08-26 16:37

Prezes Uralkali, jednego z największych producentów potażu i nawozów na świecie został zatrzymany na Białorusi po tym jak firma wycofała się ze spółki joint venture z Belaruskali kontrolującej ponad 40 proc. światowego eksportu potażu, informuje portal rt.com.

Vladislav Baumgertner jest również członkiem rady nadzorczej joint venture z Belaruskali, Belarus Potash Company (BPC). Jak donoszą RIA Novosti, został zatrzymany przez białoruskie służby pod zarzutem „nadużycia swojego stanowiska”.

- Podstawą zatrzymanie było nadużycie swojego stanowiska dla prywatnych korzyści ze znaczną szkodą dla interesów Republiki Białorusi, a także Belaruskali i BPC – oświadczyły białoruskie służby.

Białoruskie władze poinformowały ponadto, że w związku z rozpadem spółki joint venture zamierzają przejąć mienie i aktywa Uralkali. Jak twierdzą w jego wyniku Białoruś poniosła straty rzędu 100 mln USD.

W ubiegłym miesiącu Uralkali poinformowała o zakończeniu umowy handlowej z białoruską firmą.

Belarus Potash Company powstała w 2005 r., a jednakowe udziały w niej miały państwowy Belaruskali oraz rosyjska prywatna firma Uralkali, która zajmowała się eksportem potażu w imieniu obu firm.

Eksport potażu przez BPC odpowiadał 43 proc. światowego rynku, ale wyjście Uralkali z joint venture prawdopodobnie przełoży się na gwałtowne zmniejszenie tego udziału.