Prokom i Compland odpadły z przetargu PKO, pozostał Softbank

opublikowano: 2003-03-14 17:31

Na krótkiej liście spółek, które startują w przetargu na informatyzację PKO BP pozostały trzy konsorcja. Wśród wybrańców znalazł się kierowany przez Aleksandra Lesza, Softbank, startujący wspólnie z Accenture i Alnova Technologies Corporation. Drugie konsorcjum tworzą Financial Network Services i UNI-LAB. Trzecim szczęśliwcem jest Temenos Eastern Europe z IBM Polska.

W przetargu startowało 10 konsorcjów. Największą niespodzianką jest odrzucenie na tak wczesnym etapie ofert polskich liderów sektora IT - Computerlandu i Prokomu. Computerland wspólnie z Sanchezem proponował system Profile, a Prokom razem z Alltelem oferował system Corebank.

Nie jest natomiast zaskoczeniem wybór Softbanku, który współpracuje z PKO od 13 lat. Spółka jest faworytem spośród trzech wybrańców, gdyż zaimplementowała już w PKO system Zorba, a tylko w ostatnim roku podpisała z bankiem umowy na 18 mln zł. System Alnova, oferowany przez konsorcjum Softbanku i Accenture, działa już w mBanku i Multibanku.

Bank poinformował w piątkowym komunikacie, że zwycięzca kontraktu powinien zostać wyłoniony w drugim kwartale tego roku. Na komunikat czekały wszystkie wielkie polskie firmy informatyczne. Budowa systemu informatycznego w PKO BP będzie największym w tym roku kontraktem informatycznym. Wartość wdrożenia systemu w ponad 1,3 tys. placówek PKO BP jest szacowana na od 400 mln zł do nawet 2 mld zł.

Szef PKO BP Andrzej Podsiadło uważa, że rozpoczęcie prac nad wdrożeniem systemu może rozpocząć się jeszcze w tym roku.

Przejście Softbanku do dalszego etapu przetargu jest również sukcesem Prokomu. Kierowana przez Ryszarda Krauzego spółka jest głównym udziałowcem Softbanku i sukcesywnie skupuje akcje warszawskiego integratora.

Decyzja PKO BP jest natomiast wielką porażką ComputerLandu, który oferował system Profile działający już m.in. w Kredyt Banku i BPH PBK. Computerland miał kiepskie wyniki w ubiegłym roku i zapowiadał w bieżącym roku kilkudziesięcioprocentowy wzrost zysku. Szanse na wzrost miały zapewnić właśnie przetargi na PKO i PZU.

Wybór wykonawcy systemu dla PZU spodziewany jest w najbliższych tygodniach. Oprócz Computerlandu, startującego z SAP-em, oferty na informatyzację ubezpieczyciela złożyły Prokom, Accenture, TIA oraz IBM. Za faworyta uważany jest Prokom, który od lat współpracuje z ubezpieczycielem.

Porażka w przetargach na system dla PKO i PZU może mocno nadwątlić optymistyczne prognozy Computerlandu, co z pewnością odbije się na wycenie giełdowej spółki. Decyzja PKO musiała być znana już w trakcie piątkowej sesji, gdyż akcje Softbanku wzrosły blisko 3,5 proc., natomiast Computerland i Prokom straciły po 1,2 proc.

Paweł Kubisiak