Miniony tydzień okazał się przełomowy dla rynków finansowych. Na giełdach w USA zaszła głęboka przecena. Odwrócił się krótkoterminowy trend na jenie. Inwestorzy zamykali pozycje w złotych. Kurs euro do złotego przekroczył 3,80 i osiągnął maksimum 3,83 — najwyższe od miesiąca. Do przeceny doszło też na rynku USD/PLN. Kurs dolara zbliżył się do 2,80. Wzrost spowodowała korekta spadkowa na rynku eurodolara.
Deprecjacja złotego wynika z niechęci do ryzyka na rynku międzynarodowym. Czynniki wewnętrzne, czyli napięta sytuacja polityczna, możliwość rozpadu koalicji i rozpisanie nowych wyborów, a także ostatnia decyzja RPP nie miały znaczenia dla spadku naszej waluty, chociaż z komentarzy członków rady i projekcji inflacyjnej wynika konieczność zacieśniania polityki monetarnej. Oczekiwanie podwyżki stóp wesprze złotego w średnim terminie. W krótkim spodziewamy się jednak dalszej presji na osłabienie naszej waluty.
Marek Wołos
DM TMS Brokers