Przedsiębiorcy czekają na znak banków

Alina Treptow
opublikowano: 2010-06-08 00:00

Dekoniunktura sprawiła, że zarówno przedsiębiorcy, jak i instytucje finansowe ostrożnie podchodzą do nowych inwestycji. Ale to się wkrótce zmieni.

Najwięcej będzie kredytów na finansowanie inwestycji infrastrukturalnych

Dekoniunktura sprawiła, że zarówno przedsiębiorcy, jak i instytucje finansowe ostrożnie podchodzą do nowych inwestycji. Ale to się wkrótce zmieni.

Z zeszłorocznych badań przeprowadzonych przez InfoMonitor BIG wynika, że 34 proc. firm ograniczyło bądź planowało ograniczenie inwestycji. A jak jest dzisiaj?

— Według Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR) zapotrzebowanie przedsiębiorstw na kredyty w ciągu pięciu lat będzie się utrzymywało na wysokim poziomie. Udział kredytu w finansowaniu inwestycji będzie natomiast zależał od kilku czynników, w tym m.in. od sytuacji finansowej firmy — zaznacza Marta Penczar, zastępca kierownika obszaru bankowość i rynki finansowe w IBNGR.

Instytucje finansowe potwierdzają wzmożone zainteresowanie kredytami.

— W stosunku do poprzedniego roku zainteresowanie klientów kredytami inwestycyjnymi wzrosło adekwatnie do zmian sytuacji makroekonomicznej. W naszych oddziałach coraz więcej małych i średnich przedsiębiorstw zgłasza zainteresowanie możliwością uzyskania pożyczki — mówi Waldemar Nowak, dyrektor departamentu rozwoju oferty dla mikrofirm i MSP w BNP Paribas Fortis.

Duże inwestycje

Jednak według Przemysława Gdańskiego, członka zarządu BRE Banku ds. bankowości korporacyjnej, przedsiębiorcy bardzo ostrożnie podejmują decyzje o nowych działaniach, a największy jest popyt na kredytowanie inwestycji infrastrukturalnych współfinansowanych ze środków publicznych.

— Spodziewamy się, że popyt na finansowanie inwestycji z tego segmentu rynku (infrastruktura drogowa, szeroko rozumiane obiekty komunalne) będzie kształtował się na poziomie 1-2 mld zł w każdym kolejnym miesiącu 2010 r. Z kolei firmy prowadzące wymianę handlową — eksporterzy i importerzy — ze względu na trudną sytuację finansów publicznych niektórych krajów strefy euro bacznie obserwują tendencje na rynku i gromadzą nadwyżki gotówki — dodaje Przemysław Gdański.

Początek tego roku pokazał większą skłonności banków do negocjacji i finansowania również większych inwestycji.

— Mimo że do prosperity sprzed kilku lat nadal nam daleko to od początku roku widzimy lekką poprawę. Banki obniżają marże i coraz częściej decydują się na zwiększenie swego udziału w finansowaniu dużych projektów infrastrukturalnych. Ich udział w wybranych inwestycjach szacuje się nawet na 30-50 mln EUR. Są skłonne do negocjacji, co w dobie kryzysu zdarzało się sporadycznie. Oznaką poprawy jest również wzrost liczby banków, które nie boją się finansowania nowych inwestycji — uważa Alina Wołoszyn, dyrektor wykonawczy w dziale doradztwa finansowego KPMG.

Z własnych środków

Jednocześnie badania GUS pokazują wysoką płynność finansową przedsiębiorstw, sięgającą prawie 40 proc. Oznacza to, że spora część przedsiębiorców będzie finansowała nowe inwestycje z własnych środków. To, że przedsiębiorcy mają wolną gotówkę, potwierdzają również inne źródła.

— Z badania przeprowadzonego w lipcu ubiegłego roku wynika, że ponad 50 proc. przedsiębiorców przy finansowaniu inwestycji korzysta ze środków własnych — podkreśla Mariusz Hildebrand, prezes InfoMonitor BIG.

Wynika to z polityki "ostrożnościowej" przedsiębiorców. Zamienili część zapasów na gotówkę, a teraz czekają na impuls z rynku, czyli na bardziej wyraźne sygnały ożywienia gospodarczego.

Czy przedsiębiorcy będą korzystali przede wszystkim z własnej gotówki, czy też będą posiłkowali się kredytami bankowymi, zależy od kilku czynników.

— Z badań IBnGR wynika, że stopień wykorzystania kredytów bankowych będzie do 2014 r. zależał od tego, jak bardzo restrykcyjnie banki będą podchodziły do udzielania kredytów długoterminowych — mówi Marta Penczar.

Dodaje, że koszt kredytu nie powinien stanowić istotnej bariery popytowej.

Chętnych na kredyty inwestycyjne nie powinno więc zabraknąć. Poza tym w prognozach należy uwzględnić również zainteresowanie sektora przedsiębiorstw kredytami związanymi ze współfinansowaniem projektów unijnych. Wynika tego, że bankierzy mogą spać spokojnie.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface

Partner strategiczny

Alior

Partnerzy

GPW Orlen Targi Kielce