"Według szacunku Ministerstwa Finansów w 2010 r. relacja długu do PKB zbliżona była do poziomu 53,5 proc. i tym samym próg 55 proc. nie został przekroczony" - napisał Radziwiłł w odpowiedzi na interpelację poselską.
Dodał, że istotne znaczenie dla ograniczenia przyrostu długu publicznego w 2011 roku, w tym zmniejszenia jego relacji do PKB, będą miały planowane przez rząd zmiany w systemie emerytalnym.
"Można oczekiwać, że relacja długu publicznego do PKB w 2011 r. utrzyma się na poziomie zbliżonym do poziomu z 2010 r., a w kolejnych latach będzie spadać" - podkreśla Radziwiłł.
"Z uwagi na znaczny udział długu w walutach obcych w długu Skarbu Państwa duże znaczenie dla kształtowania się tej relacji będzie miał poziom kursu złotego na koniec poszczególnych lat" - dodaje.
Rząd, w celu ograniczenia przyrostu długu publicznego i deficytu, zamierza zmienić system emerytalny. Zamiast 7,3 proc. składki do Otwartych Funduszy Emerytalnych ma trafiać 2,3 proc. Pozostałe 5 proc. będzie księgowane na indywidualnych kontach osobistych w ZUS.
Wiceminister finansów przypomina także, że obok zmian w OFE, rząd dla
ograniczenia przyrostu długu publicznego planuje także wzmocnienie systemu
zarządzania płynnością budżetu państwa, polegające na obowiązku lokowania przez
jednostki sektora finansów publicznych wolnych środków na rachunku MF,
wprowadzenie wydatkowej reguły dyscyplinującej w celu osiągnięcia trwałej
stabilności finansów publicznych, która polega na ograniczeniu kwoty wydatków
publicznych państwa do poziomu tempa inflacji powiększonej o 1 pkt proc. oraz
wzmocnienie procedur ostrożnościowych, gdy relacja państwowego długu publicznego
do PKB przekracza 55 proc. (PAP)