Zgodnie z danymi południowokoreańskiego urzędu celnego, wartość eksportu w czerwcu 2025 r. wzrosła o 4,3 proc. w ujęciu rocznym. Choć wynik ten był niższy od prognozowanych 5,1 proc. (mediana szacunków ekonomistów), to średni dzienny eksport – uwzględniający różnice w liczbie dni roboczych – zwiększył się o 6,8 proc.
Import wzrósł w tym samym okresie o 3,3 proc., co przełożyło się na nadwyżkę handlową w wysokości 9,1 miliarda dolarów.
Wzrost eksportu był w dużej mierze wynikiem tzw. „przyspieszonego załadunku” — czyli wysyłki towarów do USA jeszcze przed planowaną na lipiec podwyżką ceł. Tylko dzięki temu możliwe było krótkoterminowe ożywienie sprzedaży za granicę.
Rekordowa sprzedaż chipów. Samochody też na plusie
Największym motorem napędowym eksportu w czerwcu były półprzewodniki, których dostawy wzrosły o 11,6 proc., osiągając rekordową wartość 15 miliardów dolarów. Drugim kluczowym filarem pozostają samochody – ich eksport zwiększył się o 2,3 proc., osiągając 6,3 miliarda dolarów.
Chociaż ogólny eksport wzrósł, to dostawy do dwóch największych partnerów handlowych — Stanów Zjednoczonych i Chin — spadły odpowiednio o 0,5 proc. i 2,7 proc. Z kolei eksport do siedmiu z dziewięciu kluczowych rynków, w tym do Europy i Azji Południowo-Wschodniej, zanotował wzrost.
Nadciągające cła zagrażają stabilności
Korea Południowa, podobnie jak wiele innych gospodarek, znajduje się obecnie w ogniu amerykańskiej polityki protekcjonistycznej. Od 9 lipca planowane jest podniesienie ceł na szereg towarów z 10 proc. do 25 proc., jeśli nie dojdzie do zawarcia porozumienia handlowego.
Szczególnie narażone są sektory stali i motoryzacji. Choć eksport samochodów wzrósł w czerwcu, perspektywa nowych taryf może mocno uderzyć w ten filar koreańskiej gospodarki, której ponad 40 proc. PKB pochodzi z eksportu.
Gospodarka pod presją. Rewizja prognoz w dół
Koreański Bank Centralny już teraz zareagował na rosnące zagrożenia, obniżając prognozę wzrostu PKB na 2025 rok z 1,5 proc. do zaledwie 0,8 proc. Dodatkowo, w pierwszym kwartale roku gospodarka Korei Południowej skurczyła się, co wskazuje na rosnące ryzyko recesji, jeśli cła faktycznie zostaną wdrożone.