Rodzinny kapitał przejmuje w przemyśle

Mariusz BartodziejMariusz Bartodziej
opublikowano: 2022-04-12 20:00

Nadwyżki finansowe Korzeniowskich i ich kilku wspólników sfinansują przejęcia w przemyśle. Firma inwestycyjna ma już na koncie pierwszą transakcję. Jej plan jest długoterminowy.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jaką spółkę, jak dużą i dlaczego przejęło Rokoko Partners
  • jaka jest strategia inwestycyjna firmy
  • jakie są, zdaniem eksperta, perspektywy rodzinnego kapitału na rynku private equity

Aktywność private equity w sektorze przemysłowym nie ogranicza się do wielkich transakcji z udziałem potężnych funduszy - w rodzaju sprzedaży przez Tar Heel Capital firmy Rockfin, o przychodach rzędu 370 mln zł. W branży jest miejsce także na mniejsze transakcje. W tym segmencie uaktywnia się kapitał rodzinny. Rokoko Partners – nowo powstały podmiot inwestycyjny, zarządzający m.in. pieniędzmi rodziny Korzeniowskich – wybrał się na pierwsze zakupy. Przejął 100 proc. udziałów w pochodzącej z Lidzbarka Warmińskiego spółce Szkło, zajmującej się obróbką (m.in. szlifem, hartowaniem i malowaniem) szkła oraz luster na potrzeby klientów z branży meblowej, oświetleniowej i elektronicznej.

– Firma spodobała się nam, ponieważ działa w dość skomplikowanej branży, z istotnymi barierami wejścia. Miała niezależny zarząd, który przy moim wsparciu będzie kontynuował strategię rozwoju sprzed zmiany właścicielskiej. Nie zamierzamy robić rewolucji, stawiamy na ewolucję. Poprzedni właściciele nie byli zaangażowani w prowadzenie biznesu na co dzień, a sprzedaż udziałów przypieczętowała ich przejście na emeryturę – komentuje Jakub Mazurek, partner zarządzający Rokoko Partners.

Inwestycje w rozwój eksportu

Spółka Szkło świętowała w marcu trzydziestolecie. W 2020 r. utrzymała przychody na poziomie ponad 29 mln zł przy potrojeniu zysku netto do 2,6 mln zł i zwiększeniu zysku operacyjnego ponaddwukrotnie - do 3,1 mln zł.

– W 2021 r. obroty sięgnęły 40 mln zł. W ciągu maksymalnie ośmiu lat chcielibyśmy podwoić skalę biznesu. Nie interesuje nas spekulacyjny wzrost w krótkim okresie – stwierdza Jakub Mazurek.

Firma sprzedaje nie tylko w Polsce, ale też na kilkunastu zagranicznych rynkach, m.in. w krajach bałtyckich, skandynawskich i Europy Zachodniej. Kończy warte ok. 8 mln zł inwestycje w moce wytwórcze, zaplanowane na lata 2020-22. Dzięki nim zaoferuje bardziej przetworzone produkty i rozwinie eksport.

– Zamierzamy dalej inwestować w usprawnianie procesów technologicznych i wdrażanie wysokowydajnych maszyn. Dodatkowo chcemy zwiększyć sprzedaż obecnym klientom i zdobyć nowych, głównie za granicą – informuje Jakub Mazurek.

Przemysł na celowniku

Rokoko Partners powstało w połowie 2021 r. z inicjatywy Jakuba Mazurka i Piotra Korzeniowskiego. Pierwszy zajmował się akwizycjami, m.in. w funduszach Tar Heel Capital i Omikron Capital, drugi to przedsiębiorca z doświadczeniem w bankowości inwestycyjnej. Zamierzają inwestować pieniądze własne i kilku wspólników, nie chcą szukać dodatkowych inwestorów. Taki model zapewnia im dużą elastyczność i niezależność.

– Rokoko Partners powstało z chęci długoterminowego pomnażania kapitału w sektorze małych i średnich firm produkcyjnych. Wspólnicy postanowili inwestować nadwyżki gotówki w sprawnie funkcjonujące i zarabiające przedsiębiorstwa. Rodzina Korzeniowskich akumulowała kapitał, prowadząc od trzydziestu lat biznesy w branży nieruchomości i zaopatrzenia rolnictwa. Na rynku jest miejsce dla takiego podmiotu jak nasz, realizującego mniejsze transakcje – tłumaczy Jakub Mazurek.

Firma nastawia się na przejmowanie większościowych bądź całościowych udziałów. Jest gotowa trzymać spółkę w portfelu nawet 10-20 lat – pieniądze uzyskane ze sprzedaży zamierza inwestować w kolejny biznes. Planuje przynajmniej jedną transakcję rocznie. Szuka polskich przedsiębiorstw produkcyjnych z 4-10 mln zł zysku EBITDA.

– Patrzymy na branżę przemysłową szeroko, cel wybieramy po szczegółowej analizie. Co do zasady nie chcemy wchodzić w budownictwo, firmy związane z górnictwem ani z mocno regulowanych sektorów. Prowadzimy zaawansowane rozmowy z dwoma podmiotami i liczymy na zamknięcie przynajmniej jeszcze jednej transakcji w tym roku – mówi partner zarządzający Rokoko Partners.

Okiem eksperta
Rodziny szukają okazji inwestycyjnych
Dariusz Bednarski
wiceprezes, partner zarządzający departamentem doradztwa w firmie Grant Thornton
Rodziny szukają okazji inwestycyjnych

Rodziny i firmy rodzinne, które w ramach prowadzonych biznesów zgromadziły znaczące nadwyżki finansowe, z naturalnych względów poszukują interesujących inwestycji. Obecnie często inwestują w przejęcia podmiotów prowadzących działalność konkurencyjną bądź komplementarną, w nieruchomości albo spółki notowane na giełdzie. Można się jednak spodziewać, że w najbliższych latach firmy rodzinne będą przeznaczać coraz większe kwoty na inwestycje typu venture capital czy private equity – obarczone większym ryzykiem, ale też dające potencjalnie wysoką stopę zwrotu. Dla spółek szukających inwestora może to być ciekawa opcja, ponieważ doświadczenie zdobyte przez inwestora w budowaniu własnej firmy może okazać się dużą wartością dodaną.