Ropa drożeje po ataku na irackie ministerstwo ropy

opublikowano: 2003-11-21 11:50

PAP/Bloomberg: Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Londynie wzrosły w transakcjach elektronicznych o prawie 1 proc. w reakcji na doniesienia z Iraku - informują brokerzy. W piątek rano pociski rakietowe spadły na budynek Ministerstwa ds. Ropy Naftowej w centrum Bagdadu oraz dwa hotele - Sheraton i Palestyna.

"Zaatakowanie ministerstwa paliw Iraku pokazuje, jak słaby jest przemysł naftowy w tym kraju" - powiedział Lee Elliott, broker GNI Ltd. w Londynie.

"Rynek obawia się, że w czasie weekendu może dojść do kolejnych ataków" - dodał.

W Bagdadzie, tuż obok ambasady Włoch, znaleziono też w piątek rano dwa zaprzężone w osły wózki, w których pod warzywami ukryte były wyrzutnie rakiet wraz z pociskami rakietowymi.

Baryłka ropy Brent z Morza Północnego w dostawach na styczeń zdrożała w Londynie po godz. 9.00 o 24 centy (0,8 proc.) do 29,80 USD.

W czwartek surowiec ten zdrożał w Londynie o ponad 2 proc. po samobójczych atakach w Stambule, w wyniku których śmierć poniosło 27 osób.

Ropa w transakcjach elektronicznych na grudzień na giełdzie NYMEX w Nowym Jorku zdrożała zaś w piątek o 21 centów, do 32,07 USD za baryłkę.

Irak eksportował w październiku 1,15 mln baryłek ropy dziennie - wynika z wyliczeń analityków. Przed wybuchem wojny eksport ropy z tego kraju wynosił średnio 1,73 mln baryłek dziennie.