
Eksperci podkreślają również, że spodziewany przyszły popyt na ropę może w rzeczywistości być znacznie niższy od zakładanego do tej pory. Wskaźnik azjatyckiego popytu na ropę znalazł się bowiem na najniższym poziomie od ponad dwóch lat, co może sugerować, że ożywienie w chińskiej gospodarce, największym konsumencie ropy na świecie postępuje bardzo wolno.
Niedźwiedzia tendencja utrzymuje się, twierdzą analitycy surowcowy
W efekcie tego pogorszenia nastrojów, na finiszu sesji na NYMEX, majowe kontrakty na ropę amerykańskiej odmiany WTI przeceniane były o 94 centy, tracąc 1,3 proc. i schodząc poniżej ważnego progu 70 USD. Ostatecznie wyceniono je na 69,96 USD za baryłkę.
Z kolei europejski benchmark Brent na zamknięciu sesji na ICE Futures Europa taniał o 78 centów (1 proc.) do poziomu 75,91 USD za baryłkę.