Istnieje ryzyko, że bardziej wyraźne spowolnienia w pozostałej części świata mogą osłabić wzrost w USA mocniej niż dotychczas się przewiduje - powiedział Rosengren, który jednak nadal oczekuje, że w tym roku gospodarka USA wzrośnie o nieco ponad 2 proc.

Odnosząc się do pytania jak słabszy wzrost w Chinach, berexit, banki europejskie i cztery podwyżki stóp Fed w 2018 r. mogą mieć wpływ na perspektywy powiedział, że „może być konieczne odbycie kilku posiedzeń Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), zanim oficjele Fed będą mieli dokładniejszą opinię na temat tego, czy ryzyko staje się rzeczywistością”.
Dodał, że "to dobry moment dla decydentów, aby byli cierpliwi, poświęcając czas na ocenę ryzyka". W jego opinii inflacja pod koniec 2019 roku znajdzie się w pobliżu 2-proc. celu Rezerwy Federalnej, a niektóre zagrożenia stabilności finansowej zostały zmniejszone.
Moim zdaniem obecnie jest mniej powodów do obaw przed przegrzaniem gospodarki – podkreślił Rosengren.
Szef Fed z Bostonu dysponuje w tym roku głosem w FOMC odnośnie ustalania poziomu stóp procentowych.
FOMC spotka się ponownie w dniach 19-20 marca w Waszyngtonie, a inwestorzy i większość ekonomistów przewidują, że utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie podczas drugiego tegorocznego spotkania.