Rosyjski ambasador w Iraku Władimir Titorienko wraz z większością pracowników ambasady opuścił w niedzielę rano Bagdad i wyjechał w kierunku Damaszku, skąd jeszcze w niedzielę prawdopodobnie przylecą do Moskwy - podała agencja Interfax, powołując się na rosyjski MSZ. W ambasadzie pozostało tylko 12 osób z personelu dyplomatycznego i technicznego.
W sobotę o wycofaniu ambasadora oficjalnie poinformowało rosyjskie MSZ.
DA