Rynek walutowy spokojnie przetrwa kryzysy polityczne i giełdowe

ISB
opublikowano: 2007-08-13 09:54

W poniedziałek złoty na rynku walutowym powinno być spokojnie. Zdaniem analityków, rodzima waluta jest bardzo odporna zarówno na politykę, jak i zawirowania na giełdach.

"W poniedziałek zapowiada się spokojna sesja, a złoty powinien znajdować się w przedziale wahań 3,76-3,78 za euro. Jak pokazuje doświadczenie, krajowy rynek walutowy już od dawna nie reaguje panicznie za zawirowania polityczne" - powiedział analityk banku BGŻ Damian Rosiński.

Jego zdaniem, większą uwagę należy zwracać na informacje napływające z rynków globalnych, szczególnie ze Stanów Zjednoczonych.

"Dziś o 14.30 poznamy dane o sprzedaży detalicznej w USA, a od pewnego czasu to właśnie spożycie indywidualne jest motorem napędowym tej gospodarki. Tak więc, każda zła informacja z tego źródła może spowodować znaczne zamieszanie na rynkach" - wyjaśnił analityk BGŻ.

Rosiński dodał, że mniejsze znacznie będą miały wieści z rynku giełdowego.

"Złoty jest odporny także na wieści ze światowych giełd. Wydaje się, że inwestorzy zaczęli uznawać polską walutę za bardzo bezpieczną inwestycję i dlatego nawet największe zawirowania na innych rynkach mają ograniczony wpływ na naszą walutę" - ocenia Rosiński.

W poniedziałek o godz. 9:15 rynek wyceniał euro na 3,7720 zł, a dolara na 2,7496 zł. Eurodolara kwotowano na poziomie 1,3663. W piątek ok. godz. 17:30 rynek wyceniał euro na 3,7759 zł, a dolara na 2,7589 zł.