„Rynki boją się powtórki z 1994 r.”

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2014-01-21 12:24

Inwestorzy z Wall Street coraz bardziej obawiają się, że radykalna poprawa na amerykańskim rynku pracy zmusi Rezerwę Federalną do gwałtownego zaostrzenia polityki jeszcze w tym roku, donosi portal BusinessInsider.com.

Rośnie ryzyko, że kondycja amerykańskiego rynku pracy nie jest wcale tak zła, by uzasadniać dalsze prowadzenie przez Fed ultrałagodnej polityki pieniężnej. Bank zobowiązał się, że pozostawi stopy na rekordowo niskim poziomie 0 – 0,25 proc. jeszcze długo po zejściu bezrobocia poniżej pułapu 6,5 proc. (tymczasem już grudniowe dane o bezrobociu wskazały, że odsetek osób pozostających bez pracy spadł do zaledwie 6,7 proc.). Według obecnych prognoz instytucji zobowiązanie to może oznaczać, że pierwsza podwyżka nastąpi dopiero pod koniec 2015 r. Jednak zdaniem Agaty Markowskiej, głównej ekonomistki banku Societe Generale na USA, istnieje niebezpieczeństwo, że Fed przecenia skalę dekoniunktury na rynku pracy, co oznacza, że może spóźnić się z zaostrzeniem polityki, tak jak miało to miejsce w 1994 r.

- Rok 1994 nie wyrył się w zbiorowej pamięci rynków, jednak w 2014 r. możemy zobaczyć powtórkę z ówczesnych wydarzeń – ostrzega Agata Markowska.

Jej zdaniem za spadek bezrobocia za oceanem odpowiadają w dużej części czynniki związane z demografią (rynek pracy opuszczają roczniki powojennego wyżu demograficznego). To może oznaczać, że brak rąk do pracy może pokrzyżować plany twórcom polityki pieniężnej i zmusić ich do przeciwdziałaniu przegrzewaniu gospodarki. Jak przewiduje Chris Rupkey z Bank of Tokyo-Mitsubishi, Fed jeszcze w tym roku może zdecydować się na podwyższenie stóp procentowych.

- Tylko patrzeć, jak oni się obudzą i poczują zapach kawy – przewiduje Chris Rupkey, którego prognoza podwyżki stóp w grudniu jest wciąż wyjątkiem na rynku.

W 1994 r. nagłe rozpoczęcie zaostrzania przez Fed polityki pieniężnej doprowadziło do wyprzedaży na rynku obligacji i akcji.

Traderzy na parkiecie giełdy Chicago Board of Trade. Fot. Bloomberg.
Traderzy na parkiecie giełdy Chicago Board of Trade. Fot. Bloomberg.
None
None