Scholz twierdzi, że Niemcy przygotowują się na odcięcie dostaw gazu z Rosji
Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 28-04-2022, 15:35
Kanclerz Niemiec powiedział, że kraj podjął działania mające go zabezpieczyć przez wstrzymaniem dostaw gazu z Rosji w razie problemów z płatnością za surowiec. Przyznał jednak, że w porównaniu z ropą i węglem, sytuacja z gazem jest o wiele bardziej skomplikowana, informuje Bloomberg.
Olaf ScholzLiesa Johannssen-Koppitz
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł5 zł/ miesiąc
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Cały artykuł mogą przeczytać tylko nasi subskrybenci.Tylko teraz dostęp w promocyjnej cenie.
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Od jakiegoś czasu nie masz pełnego dostępu do publikowanych treści na pb.pl. Nie może Cię ominąć żaden kolejny news.Wróć do świata biznesu i czytaj „PB” już dzisiaj.
Scholz twierdzi, że Niemcy przygotowują się na odcięcie dostaw gazu z Rosji
Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 28-04-2022, 15:35
Kanclerz Niemiec powiedział, że kraj podjął działania mające go zabezpieczyć przez wstrzymaniem dostaw gazu z Rosji w razie problemów z płatnością za surowiec. Przyznał jednak, że w porównaniu z ropą i węglem, sytuacja z gazem jest o wiele bardziej skomplikowana, informuje Bloomberg.
Olaf Scholz
Liesa Johannssen-Koppitz
Olaf Scholz powiedział podczas wizyty w Japonii, że jego kraj rozpoczął już przygotowania do ograniczenia ekspozycji na import rosyjskich węglowodorów jeszcze zanim Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę.
Podczas gdy rosyjski węgiel jest już wycofywany, gaz jest sprawą o wiele trudniejszą – stwierdził Scholz.
Kanclerz wyjaśnił, że każde zakłócenie ma wpływ na gospodarkę, a rząd to wyraźnie akcentuje.
Dlatego kwestie gazowe to jedna z rzeczy, które nie zostały od razu objęte sankcjami – przyznał niemiecki polityk.
W ciągu minionego roku Niemcy zmniejszyły udział importu gazu z Rosji z 55 do 35 proc. Zarówno przedstawiciele tamtejszego rządu, jak i ekonomiści ostrzegają, że nagłe wstrzymanie dostaw paliwa pogrąży największą gospodarkę Europy w recesji. Stąd takie obiekcje wobec sankcji na gaz, które by poważnie uszczupliły pozyskiwane przez Rosję środki, które może przeznaczać na finansowanie agresji na Ukrainie.
Pop tym jak w minioną środę (27 kwietnia) Rosja odcięła dostawy gazu do Polski i Bułgarii za niezastosowanie się do życzenia Moskwy, by zapłata była regulowana w rublach, niemieckie władze powtórzyły, że firmy powinny nadal płacić na konta w euro lub dolarach i pozostawić ewentualne przeliczenie w gestii Gazprombanku.