Udane zamknięcie piątkowych notowań w USA, co po raz trzeci z rzędu pozwoliło indeksom osiągnąć dodatnią tygodniową stopę zwrotu, tchnęło optymizm w serca inwestorów. Szczególnie ucieszył ich silny wzrost na Nasdaq, gdzie kwotowane są spółki technologiczne. Pierwsze na te pozytywne informacje zareagowały giełdy na Dalekim Wschodzie.
Największym popytem na tamtejszych rynkach cieszyły się akcje spółek branży komputerowej. W Tokio drożały akcje Sony, producenta komputerów Vaio, który po sesji poinformował o osiągnięciu zysku w drugim kwartale. Zdrożały papiery Tokyo Electron, jednego z największych japońskich dostawców maszyn do produkcji chipów. Większy wzrost indeksu Nikkei zahamowała wyprzedaż papierów producentów aut.
Na europejskich giełdach inwestorzy nie przejęli się zbytnio wiadomością o spadku październikowego wskaźnika nastrojów niemieckiego biznesu do najniższego poziomu od dziewięciu miesięcy. O zdecydowanej poprawie nastrojów na rynkach Starego Kontynentu zdecydowały bardzo dobre wyniki japońskiego koncernu Sony oraz wypowiedź Michaela Della, prezesa Dell Computer, o dostrzegalnych sygnałach wzrostu popytu na sprzęt komputerowy.
Od rana rekordowym popytem cieszyły się akcje europejskich producentów sprzętu elektronicznego oraz chipów. Zdecydowanie rosły kursy Philips Electronics, Thomsona, Siemensa i Loewe. Wiadomość o znacznym wzroście sprzedaży konsol PlayStation wywołała popyt na papiery europejskich producentów gier, francuskich Infogrames Entertainment i UBI Soft Entertainment oraz brytyjskiego Eidos.
Rekordowo drożały papiery Infoneon Technologies, jednego z największych na świecie producentów chipów. Poza optymistyczną wypowiedzią Michaela Della, poprawie wyceny papierów niemieckiej spółki sprzyjało podniesienie prognozy jej przyszłorocznego zysku przez analityków SSSB.
Dzięki zawartemu w trakcie weekendu porozumieniu pomiędzy władzami Air France a pilotami w sprawie płac, odsunięta została groźba czterodniowego strajku planowanego na drugą połowę tego tygodnia, co z miejsca zaowocowało wzrostem wyceny walorów francuskiego operatora lotniczego.
Otwarcie notowań za Atlantykiem zdawało się potwierdzać optymistyczne prognozy analityków o kontynuacji piątkowych zwyżek. Zarówno nowojorska Wall Street, jak i rynek Nasdaq rozpoczęły nowy tydzień od aprecjacji indeksów. Jednak po godzienie handlu do głosu doszli gracze realizujący zyski, co doprowadziło do korekty.