NOWY JORK (Reuters) - Wtorkowe sesje w USA rozpoczną się prawdopodobnie od niewielkich zniżek, ponieważ ostanie wyniki spółek nie są najlepsze, a inwestorzy oczekują, że dane makroekonomiczne które mają być opublikowane we wtorek potwierdzą spowolnienie gospodarki USA.
Uwagę inwestorów skupił na sobie producent sprzętu i obuwia sportowego Nike, który podał w poniedziałek wieczorem, że jego zysk kwartalny będzie znacznie niższy od oczekiwanego, bo sprzedaż w USA wyraźnie spadła.
Rynek oczekuje jednak przede wszystkim na dane o nastrojach wśród amerykańskich konsumentów w lutym, które zostaną opublikowane już podczas trwania sesji - o 16.00 czasu warszawskiego.
Analitycy oczekują, że Indeks Zaufania Konsumentów spadnie do poziomu 109,6 punktu, po tym jak w styczniu sięgnął czteroletniego minimum na poziomie 114,4 punktu.
W poniedziałek na amerykańskich giełdach panowały zwyżki, bo inwestorzy mieli nadzieję że Fed po raz kolejny przyjdzie z pomocą amerykańskiej gospodarce i obniży stopy procentowe, nie czekając na swoje regularne posiedzenie, zaplanowane na 20 marca.
Jednak we wtorek spekulacje te wielu obserwatorom wydają się już mniej prawdopodobne.
"Myślę że na początku sesji może dojść do realizacji zysków" - powiedział Larry Wachtel, analityk z Prudential Securities.
Marcowe kontrakty terminowe na Nasdaq 100 spadły o 14 punktów, co oznacza około 0,5-procentowy spadek na otwarciu sesji.
Indeks futures na Dow Jones spadł o 42 punkty.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))