Sieć Red Lobster na skraju bankructwa. Zaszkodziła nielimitowana promocja krewetek

Alicja Skiba
opublikowano: 2024-05-21 11:29

Red Lobster, amerykańska sieć z owocami morza, złożyła wniosek o ochronę przed wierzycielami. Do niewypłacalności przyczyniły się problemy z umowami najmu i wysokie koszty pracy. Katastrofalna w skutkach okazała się również nielimitowana promocja na krewetki - przekazał we wtorek Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Firma z siedzibą w Orlando na Florydzie złożyła w niedzielę wniosek o ochronę przed upadłością na mocy tzw. Chapter 11. W dokumencie wymieniono aktywa i zobowiązania o wartości od 1 do 10 mld USD. Dzięki temu firma może kontynuować działalność jednocześnie opracowując plan spłaty wierzycieli.

Red Lobster planuje przekazać kontrolę nad firmą swoim pożyczkodawcom z Fortress Investment Group na czele, którzy zgodzili się zapewnić 100 mln finansowania na wsparcie sieci.

Odpływ klientów, straty na 76 mln USD

Sieć restauracyjna od kilku lat radziła sobie coraz gorzej, a liczba klientów spadła o ok. 30 proc. od 2019 r., jak wskazano w dokumentach sądowych. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy odnotowano gwałtowny spadek sprzedaży. W roku podatkowym 2023 firma straciła 76 mln USD.

Presja inflacyjna sprawiła, że klienci rzadziej jedli poza domem, zwiększyły się też koszty pracy. Duża część umów najmu Red Lobster została wyceniona powyżej stawek rynkowych.

Nieograniczona liczba krewetek okazała się ograniczona…

W maju ubiegłego roku firma zmieniła swoją promocję “Ultimate Endless Shrimp” z czasowej na stałą. W ramach oferty za 20 USD (potem podniesione do 25 USD) na osobę można było zamawiać nieograniczoną ilość krewetek. Red Lobster straciła z tego powodu 11 mln USD.

Pierwsza restauracja powstała w miejscowości Lakeland w stanie Floryda w 1968 r. Firma szybko rozwinęła się w latach 70. i 80. i obecnie posiada ponad 550 lokali w USA i Kanadzie.