Wykaz przewin, które — zdaniem resortu finansów — popełniają polskie firmy, jest długi.
Co szczególnie kontrolować powinny urzędy?
WDT/WNT
Przy transakcjach wewnątrz- wspólnotowych, będą piętnowane:
- brak przemieszczenia towarów,
- różnice w kwotach transakcji wykazywane przez podmioty,
- podawanie na fakturze nieprawidłowego numeru identyfikacyjnego kontrahenta zagranicznego,
- wykazywanie niezgodnych kwot w deklaracji VAT-7 i informacji VAT-UE,
- zawyżanie wartości podstawy opodatkowania wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów,
- nadużycia w związku z usługami telekomunikacyjnymi,
- nadużycia związane z importem usług.
Straty
Ministerstwo uznało, że urzędy powinny zwrócić uwagę na wykazywane przez firmy straty.
— Problem ten wiąże się z tworzeniem przez firmy sztucznych kosztów lub z nieewidencjonowaniem całości przychodów ze sprzedaży — mówi Justyna Zając-Wysocka, ekspert z Europejskiego Centrum Dotradztwa i Dokumentacji Podatkowej.
Piętnowane mają być zarówno błędy zamierzone, jak i niezamierzone. Do błędów nieumyślnych można zaliczyć nieprawidłowe odliczanie strat z lat ubiegłych.
Usługi budowlane
W usługach budowlanych resort widzi zagrożenie wśród firm:
- zatrudniających pracowników „bez zgłoszenia”, które nie odprowadzają zaliczek na podatek dochodowy od zatrudnionych,
- wykazujących nieproporcjonalnie wysokie obroty w stosunku do liczby pracowników, przy niskim wyposażeniu firmy,
- deweloperskich niepłacących podwykonawcom.
Rejestracja dla VAT
Ministerstwo chce, aby zakresem kontroli urzędy objęły również obowiązek rejestracji w podatku VAT. Wysokie prawdopodobieństwo nadużyć istnieje tu ponoć wśród podatników, którzy utracili prawo do zwolnienia podmiotowego z podatku VAT. Błędy to:
- nieterminowe składanie zgłoszenia VAT-R,
- niepłacenie podatku należnego przez tych, którzy utracili prawo do zwolnienia z VAT,
- nieprowadzenie uproszczonej ewidencji sprzedaży przez podatników zwolnionych,
- odliczenie podatku naliczonego pomimo niezłożenia VAT-R,
- zaniżanie obrotów opodatkowanych podatkiem VAT w związku z brakiem rejestracji podatników uzyskujących przychody wyłącznie z umów-zlecenia i o dzieło.
Kotrolerzy szukać będą też prób zaniżania wysokości obrotu w podatku VAT. Tu bać się powinni przede wszystkim podatnicy osiągający wysokie obroty i wykazujący jednocześnie duże zakupy oraz podatnicy wykazujący niskie kwoty uzyskania przychodu w proporcji do dokonywanych zakupów.
Niematerialne i uśpieni
Kolejne pole do nadużyć to usługi niematerialne, czyli przypadki nabywania usług doradczych, księgowych, badania rynku, prawnych, reklamowych itp. Zaliczenie tych wydatków w koszty powinno mieć wyraźny związek z celem uzyskania przychodu.
Uwagę resortu zwrócił też problem tzw. uśpionych podatników.
— Zwykle czekają oni na okazję, aby przeprowadzić kilka dużych transakcji i zakończyć działalność, nie uiszczając podatków — mówi Justyna Zając-Wysocka.
Obrót paliwami i kasy fiskalne
W kręgu zainteresowania resortu znalazł się też obrót paliwami:
- zawyżanie kosztów uzyskania przychodu w podatku dochodowym,
- zawyżanie podatku VAT naliczonego poprzez posługiwanie się nierzetelnymi fakturami na zakup paliwa,
- sprzedaż oleju opałowego jako oleju napędowego.
Organy kontrolne mają też zwracać uwagę na obowiązek rejestracji sprzedaży za pomocą kas fiskalnych, m.in. niewydawanie kupującym paragonów z kas.