Skarbiec TFI ma w 2001 r. wreszcie wyjść na prostą
Skarbiec TFI, którego fundusze inwestycyjne zarządzają najwyższymi aktywami na rynku, planuje uruchomienie w tym roku kilku specjalistycznych zamkniętych funduszy inwestycyjnych. Andrzej Dorosz, prezes Skarbiec TFI, zapowiada także istotną poprawę wyników finansowych towarzystwa.
— Fundusze inwestycyjne nie powinny liczyć na znaczny przypływ aktywów do końca tego roku, szczególnie dotyczy to funduszy akcyjnych — twierdzi Andrzej Dorosz, prezes Skarbiec TFI.
Zainteresowaniem inwestorów cieszą się przede wszystkim fundusze bezpieczne — obligacyjne i rynku pieniężnego.
Nowe fundusze
W tym roku ma nastąpić istotna poprawa wyniku finansowego TFI.
— Znacznie zmniejszymy stratę z końca ubiegłego roku — zlikwidujemy ją albo zanotujemy niewielki plus — twierdzi prezes Skarbiec TFI.
W tym roku towarzystwo zaoferuje nowe produkty — kilka specjalistycznych funduszy zamkniętych (nowy rodzaj funduszy, które wprowadza znowelizowana ustawa o funduszach inwestycyjnych). Skarbiec TFI rozważa możliwość sprzedawania ich zarówno drogą publiczną, jak i prywatną. Andrzej Dorosz uważa, że jesienią pojawią się również fundusze inwestujące w nieruchomości, na co także pozwala nowela ustawy.
— Na polskim rynku brakuje jeszcze tak zwanych funduszy wysokiego zwrotu, które są oparte na inwestycjach w papiery dłużne przedsiębiorstw i organizacji samorządowych. Są to papiery o wyższym ryzyku niż skarbowe, ale i o wyższej rentowności — uważa prezes Dorosz.
W funduszach akcyjnych jest duża różnorodność, ale brakuje typowych funduszy venture capital czy private equity.
— Nie wiem jednak, czy jest na nie zapotrzebowanie. Za mało jest także sektorowych funduszy. Ustawa daje możliwość tworzenia funduszy mieszanych — mówi Andrzej Dorosz.
Wiele barier
Jego zdaniem, jeszcze przez 4-5 lat TFI nie będą odgrywać istotnej roli na rynku.
— Chyba że zmieni się ustawodawstwo podatkowe w odniesieniu do III filara i zostaną wprowadzone ulgi — uważa prezes.
Skarbiec TFI rozszerza kanały sprzedaży jednostek uczestnictwa. Dystrybucja — oprócz biur maklerskich — odbywa się m.in. przez Skarbiec Serwis Finansowy, multiagencje czy współpracę z BRE Bankiem. Skarbiec myśli także o rozwoju sprzedaży internetowej.
Problemem dla rynku TFI jest nadal nie rozwiązana kwestia opodatkowania przychodu z inwestycji w fundusze terminowe. Stanowiska branży TFI i Ministerstwa Finansów są różne. Zdaniem TFI, istnieje tu korzyść podatkowa — przychody powinny więc być opodatkowane 15-proc. podatkiem ryczałtowym, a nie na zasadach ogólnych, czyli 28-proc.
— Produkty te nie sprzedają się zbyt dobrze. Coraz więcej małych i średnich firm będzie jednak w ten sposób zarządzała środkami. Posługiwanie się funduszami inwestycyjnymi nie jest jednak tak popularne, jak rachunkami terminowymi w bankach. To będzie się zmieniać. Fundusze inwestycyjne przynoszą wyższe oprocentowanie, nie są ryzykowne, a inwestor ma pełną elastyczność w posługiwaniu się środkami — twierdzi prezes Skarbiec TFI.