Według oświadczenia Federalnej Administracji Lotnictwa (Federal Aviation Administration, czyli FAA) firma należąca do miliardera Elona Muska miała dopuścić się naruszeń, korzystając z niezatwierdzonego centrum kontrolnego podczas jednego ze startów na Florydzie oraz nieautoryzowanego obiektu do przechowywania paliwa rakietowego podczas innego startu.
Potencjalne kary finansowe są wynikiem zarzutów postawionych przez FAA. Jak poinformowała agencja, SpaceX ma 30 dni na przesłanie pisemnej odpowiedzi w tej sprawie. Firma ma także możliwość uczestnictwa w nieformalnym spotkaniu z prawnikiem FAA, aby omówić szczegóły zarzutów. SpaceX może też dostarczyć dodatkowe informacje lub dowody, które mogłyby wpłynąć na ostateczną decyzję Federalnej Administracji Lotnictwa.