
Bank centralny Australii podczas wtorkowego (5.07) posiedzenia przegłosował podwyżkę referencyjnej stopy pieniężnej o 50 punktów bazowych do poziomu 1,35 proc. To pierwsze w historii RBA podniesienie stawki o pół punktu procentowego.
Obecny poziom benchmarkowej stawki jest najwyższy od maja 2019 r.
Wtorkowa decyzja RBA zgodna jest w większością oczekiwań ekonomistów. Bank centralny już trzeci raz zaostrzył warunki finansowania i zadeklarował, że jest gotowy nadal zacieśniać swoją politykę. Od maja RBA zwiększył koszt kredytu o 125 pb.
Oczekujemy podjęcia dalszych kroków w procesie normalizacji warunków monetarnych w Australii w nadchodzących miesiącach. Zobowiązujemy się do robienia tego, co jest konieczne, aby zapewnić, że inflacja w Australii z czasem powróci do celu – stwierdził gubernator RBA, Philip Lowe.
Eksperci podkreślają, że zważywszy na fakt iż australijski konsumenci, są jednymi z najbardziej zadłużonych na świecie (wskaźnik zadłużenia do dochodów osiągnął rekordowo wysoki poziom 187 proc.), RBA ma dosyć wąskie pole działania. W opinii szefa RBA, kluczowa stopa pieniężna może wzrosnąć do 2,5 proc., jednak rynek obstawia, że finalnie stawka może być jeszcze wyższa i wynieść 3,2 proc. A to budzi obawy, że największa gospodarka antypodów może wpaść w recesję.