Po blisko półtorej godziny handlu S&P500 rośnie o 0,3 proc., Dow Jones zyskuje 0,1 proc., a Nasdaq utrzymuje się 0,5 proc. nad kreską. Kupujący ostrzą sobie zęby na odrobienie całości strat z poniedziałkowego załamania. Jak poinformował departament pracy, w sektorze prywatnym przybyło 142 tys. miejsc pracy (dane zannualizowane), o jedną trzecią mniej od prognoz.
- Jak się wgryźć w te dane, to wcale nie były takie złe. Wzrósł współczynnik aktywności zawodowej i poziom zatrudnienia – komentował dla Bloomberga Dan Greenhaus, główny strateg inwestycyjny towarzystwa BTIG.
Po tym jak wczoraj słaby dzień miał Twitter, dziś mocna przecena spotyka notowania LinkedIn (-8,0 proc.). Spółka poinformowała o piątym z rzędu kwartalnym wyhamowaniu sprzedaży.
