„Świat stał się dromaderem” (WYKRES DNIA)

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2013-11-12 12:36

Skala nierówności na świecie zmniejszała się w ostatnich dekadach w niespotykanym wcześniej tempie, co zmieniło kształt wykresu dystrybucji dochodów, twierdzi szwedzki naukowiec Hans Rosling.

Globalne nierówności dochodów wyrównują się w szybkim tempie, wynika z wykresu, który na Twitterze zamieścił Hans Rosling, badacz sztokholmskiego instytutu Karolinska Institutet. Jeszcze czterdzieści lat temu najwięcej ludzi żyło za około jednego dolara dziennie. Dzisiaj najliczniejsza grupa to ta, której dniówka sięga 10 dolarów. Efekt? Rozkład dochodów na świecie, który jeszcze czterdzieści lat temu był zbliżony do wielbłąda dwugarbnego, dziś do złudzenia przypomina dromadera. Jak wynika z badania Uniwersytetu w Utrechcie, które cytuje portal BusinessInsider, to raczej powrót do normy, niż coś niezwykłego.

Do kurczenia się nierówności prowadziło już nasilenie się globalizacji pod koniec XIX wieku. Właśnie wtedy rozkład dochodów na świecie po raz pierwszy przybrał „egalitarny” model dromadera – wielbłąda z jednym garbem. Odwrócenie procesów globalizacji nastąpiło w połowie XX wieku, umożliwiając krajom rozwiniętym stworzenie państwa dobrobytu. W rezultacie nierówności wewnątrz poszczególnych krajów kurczyły się. Jednak ograniczenie handlu i przepływów siły roboczej oraz kapitału między krajami sprawiło, że nierówności w skali globalnej osiągnęły dawno nie widziane rozmiary, a rozkład dochodów przybrał kształt wielbłąda dwugarbnego.

„Gwałtowne procesy globalizacyjne ostatnich dekad doprowadziły do odwrócenia tych zmian [czyli wzrostu nierówności wewnątrz krajów i kurczenia się ich w skali globalnej – red.]” – wynika z raportu.

Rozkład globalnej dystrybucji dochodów w 1973 r. oraz w 2010 r. Wysokość krzywej jest proporcjonalna do ilości populacji dysponującej określonym poziomem dochodów. Z lewej strony znajdują się grupy najuboższe (o dochodach 1 USD dziennie), po środku - przeciętne (10 USD dziennie), a z prawej zamożne (100 USD dziennie). Źródło: Hans Rosling, BusinessInsider.com.


Jak w wydaniu internetowym donosi dziennik Wall Street Journal, wśród krajów, gdzie wewnętrzne nierówności rosną najszybciej, znalazły się USA. Najzamożniejsze 1 proc. społeczeństwa wypracowywało tam w 2012 r. aż 19,3 proc. dochodów, co było największym udziałem od 1928 r. Zdaniem wielu zarządzających, w tym Billa Grossa, zarządzającego największym na świecie funduszem obligacji, prowadzonym przez towarzystwo Pimco, rosnące nierówności szkodzą efektywności gospodarek rozwiniętych. Według dziennika nie jest to jednak tak oczywiste.

„Gdy nierówności zwiększają się z powodu np. korupcji, z pewnością jest to niekorzystne. Jednak w przypadku USA ich powiększenie wynika główne z mechanizmów rynkowych, takich jak presja na wzrost wynagrodzeń wysoko wykwalifikowanych pracowników oraz rosnąca w skali globalnej konkurencja na rynku pracy niewykwalifikowanej” – czytamy w Wall Street Journal.

Jak podkreśla dziennik, w tym przypadku szkodliwość rosnących nierówności jest niejednoznaczna. Do podobnych wniosków prowadzi badanie ekonomistów Thomasa Piketty’ego, Emmanuela Saeza oraz Stefanie Stantchevy, z którego wynika, że w ciągu ostatnich 50 lat gospodarki rozwinięte, w których rosły nierówności, notowały jedynie minimalnie wolniejszy wzrost niż pozostałe kraje.

Rozkład globalnej dystrybucji dochodów w 1973 r. oraz w 2010 r. Wysokość krzywej jest proporcjonalna do ilości populacji dysponującej określonym poziomem dochodów. Z lewej strony znajdują się grupy najuboższe (o dochodach 1 USD dziennie), po środku - przeciętne (10 USD dziennie), a z prawej zamożne (100 USD dziennie). Źródło: Hans Rosling, BusinessInsider.com.
Rozkład globalnej dystrybucji dochodów w 1973 r. oraz w 2010 r. Wysokość krzywej jest proporcjonalna do ilości populacji dysponującej określonym poziomem dochodów. Z lewej strony znajdują się grupy najuboższe (o dochodach 1 USD dziennie), po środku - przeciętne (10 USD dziennie), a z prawej zamożne (100 USD dziennie). Źródło: Hans Rosling, BusinessInsider.com.
None
None