Czy uchował się student, który nie jadł zupek błyskawicznych Vifon, albo amator sushi, który nie zna sosu sojowego Tao-Tao? Właścicielem obu marek jest Tan-Viet, spółka założona 26 lat temu przez Tao Ngoc Tu. Przedsiębiorca zaczynał od restauracji w Gdańsku, teraz zarządza biznesem o obrotach rzędu 500 mln zł i najwyraźniej ma ochotę od niego odpocząć. Zaczął rozglądać się za kupcem — potwierdziliśmy w kilku źródłach rynkowych. — Tan-Viet wybrał już firmy Mazars i Azimutus na doradców przy sprzedaży i rozesłał wstępne zapytania do inwestorów — mówi jeden z naszych rozmówców.

Cztery kontynenty…
Firma działa głównie w Polsce i Wietnamie, ale jest też obecna w Niemczech i Rumunii oraz na Słowacji i Węgrzech. Niedawno „PB” pisał o planach ekspansji zagranicznej spółki, która chce rozwinąć się w międzynarodową firmę obecną ze swoimi produktami w ponad60 krajach i na czterech kontynentach. W Polsce i w Wietnamie jest liderem w swoich segmentach — Tao-Tao na rynku sosów i makaronów orientalnych, a Vifon — w kategorii zup błyskawicznych.
Ma też w portfelu marki Tokyoto (produkty do sushi i makarony w stylu japońskim) oraz Ammko — polskie zupy w wydaniu błyskawicznym. Brzmiące egzotycznie nazwy tworzą szerokie portfolio w wąskiej niszy. Spółka rozwija mocno sprzedaż na Kubę, dokąd wysyła… mrożone kurczaki i produkty mleczarskie — w porozumieniu z polskimi producentami. Na kolejne rynki też chce wyjść z produktami innymi niż orientalne. Cele są ambitne — do 2021 r. Tan-Viet deklaruje sześciokrotny wzrost przychodów.
…z nowym inwestorem
Sprzedażowe plany Tan-Vietu potwierdza jeden z doradców. — Mazars pomagał spółce Tan-Viet International w opracowaniu nowej międzynarodowej strategii rozwoju. W związku z tymi planami spółka poszukuje strategicznego partnera — jednej z czołowych światowych firm z branży spożywczej, żeby jak najlepiej wykorzystać efekty synergii oraz dostęp do rynków zagranicznych — mówi Renata Stefanowska z Mazarsa.
Czy partnerstwo, o którym mowa, oznacza pozyskanie wspólnika? Z informacji „PB” wynika, że w grę wchodzi raczej sprzedaż całości biznesu — i to za niemałe pieniądze, bo właściciel oczekuje ofert na poziomie 100 mln EUR. Zdaniem potencjalnych nabywców, to nieco wygórowana wycena. Dlatego adresatami oferty Tan-Vietu raczej nie są inwestorzy finansowi, którzy nie mogą liczyć na synergie uzasadniające taką wycenę i zapewniające zwrot z inwestycji.
Firmie spożywczej takie przejęcie może ułatwić wejście na polski rynek, a obecnym w Polsce graczom — zaistnienie w nowej kategorii. Nie jest jednak przesądzone, że ktoś zdecyduje się położyć na stole oczekiwaną przez właściciela kwotę — zwłaszcza że biznes Tan-Vietu jest podzielony między dwa kontynenty i trudno się połapać w jego strukturze.
— Tan-Viet to spółka atrakcyjna dla inwestorów. Oferuje produkty codziennego użytku dopasowane do potrzeb klienta. Podobne wyroby oferują koncerny Unilever czy Nestle. Tan-Viet ma stosunkowo dużą skalę, ze sprzedażą w Polsce i poza granicami kraju. Spodziewam się zainteresowania inwestorów branżowych i funduszy private equity — komentuje Marian Owerko, założyciel Bakallandu. © Ⓟ
Ostatnie zakupy spożywcze
2016 Makarony Polskie poinformowały, że bada je Raya Holding for Technology & Telecommunications. Lisner uzyskał zgodę UOKiK na przejęcie firmy Nordfish-Foodmark. Colian zrealizował pierwszą zagraniczną akwizycję — kupił brytyjskiego producenta słodyczy Elizabeth Shaw Limited.
2015 Południowoafrykańskie Bounty Brands, reprezentowane w Polsce przez fundusz Coast-2-Coast, kupiło producenta wafli Sonko. Hartenberg Capital (kontrolowany przez czeskiego miliardera Andreja Babiša) przejął producenta wafli Good Food. Spółka Mróz kupiła Grupę Łagrom, producenta mięsa i dystrybutora mrożonek. Polmlek i Maspex podzieliły się aktywami Agros Novy. Hortex kupił dystrybutora mrożonek REN.
2014 Fundusz Innova Capital przejął Bakalland wraz z Delectą.
2013 Fundusz Bridgepoint zainwestował w firmę Dr Gerard.