UE uzgadnia cele redukcji emisji dla ciężarówek

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2024-01-23 20:00

Jest wstępne porozumienie w sprawie dalszej redukcji emisji CO2 w sektorze transportu ciężkiego. Jest zmiana celów, a producenci aut apelują o zmianę podejścia.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • co zawiera wstępne porozumienie Rady i Parlamentu UE w sprawie redukcji emisji CO2 w sektorze transportu
  • jak do nowych zapisów podchodzą producenci aut
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Negocjatorzy Rady UE i Parlamentu Europejskiego osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie norm emisji CO2 dla pojazdów ciężkich. Celem jest dalsza redukcja emisji CO2 w sektorze transportu drogowego i wprowadzenie nowych celów na lata 2030, 2035 i 2040.

Rada i parlament zgodziły się rozszerzyć zakres negocjowanego rozporządzenia tak, aby prawie wszystkie nowe pojazdy ciężkie z certyfikowanymi emisjami CO2, w tym mniejsze ciężarówki, autobusy miejskie i autokary, podlegały celom redukcji emisji.

Wyłączeniu z realizacji celów mają podlegać jedynie niektóre pojazdy specjalistyczne, chodzi m.in. o wykorzystywane w górnictwie, leśnictwie czy rolnictwie. Wyłączenie obejmie także pojazdy używane przez siły zbrojne i straż pożarną czy wykorzystywane w ochronie ludności, porządku publicznego i opiece medycznej.

Rozporządzenie ma pomóc w realizacji celów klimatycznych UE do 2030 r. oraz w osiągnięciu neutralności klimatycznej do 2050 r. Dla samochodów ciężarowych ustalono cel redukcji emisji CO2 o 45 proc. w latach 2030-34, 65 proc. w latach 2035-39 i 90 proc. od 2040 r. w porównaniu z poziomem z 2019 r. Tymczasowe porozumienie rozszerza również zakres obowiązywania rozporządzenia na pojazdy specjalistyczne, takie jak śmieciarki lub betoniarki (od 2035 r.). Warto podkreślić, że od 2035 r. wszystkie nowe autobusy będą musiały być zeroemisyjne. Skuteczność rozporządzenia będzie poddana przeglądowi przez Komisję Europejską w 2027 r.

Wstępne porozumienie zostanie teraz przedłożone do zatwierdzenia przedstawicielom państw członkowskich w Radzie UE i Komisji Środowiska PE. Jeśli to się stanie, tekst rozporządzenia musi zostać formalnie przyjęty przez obie instytucje. Po zakończeniu tego procesu nowe przepisy zostaną opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej i wejdą w życie.

Zdaniem Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) harmonogram wdrożenia przepisów jest bardzo trudny do realizacji.

— Kluczowe elementy szybkiej dekarbonizacji sektora transportu ciężkiego to infrastruktura ładowania pojazdów elektrycznych i tankowania wodoru, kompleksowe systemy ustalania opłat za emisję gazów cieplarnianych oraz znaczące środki wsparcia dla operatorów transportu w celu szybkiego inwestowania. Nie możemy nadal śmiało wyznaczać ambitnych celów dla producentów pojazdów i oczekiwać, że w ślad za tym pójdzie szybka i sprawna realizacja. Bez ram umożliwiających zaspokojenie popytu na modele bezemisyjne osiągnięcie celów będzie niemożliwe, zwłaszcza w przewidywanym harmonogramie — mówi Sigrid de Vries, dyrektor generalna ACEA.