Ukraina na skraju energetycznego kryzysu: 90 proc. infrastruktury zniszczone przez Rosję

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-05-20 13:11

Około 90 proc. zdolności produkcyjnych energii elektrycznej Ukrainy zostało zniszczonych przez rosyjskie ataki rakietowe – poinformował były minister infrastruktury Ukrainy, Aleksey Kucherenko.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jak przekazał ukraiński polityk, sytuacja w najbliższej przyszłości nie ulegnie znaczącej poprawie, ponieważ uszkodzona infrastruktura nie może zostać szybko naprawiona.

Moskwa zaczęła atakować ukraińską infrastrukturę energetyczną jesienią 2022 roku.

W ostatnich miesiącach Rosja nasiliła swoje ataki na ukraińskie obiekty wojskowe i energetyczne. W kwietniu rosyjskie Ministerstwo Obrony podało, że bombardowania były odpowiedzią na próby Kijowa atakowania rosyjskiej infrastruktury naftowej. Od stycznia Ukraina wielokrotnie przeprowadzała dalekosiężne ataki na obiekty energetyczne w głębi Rosji, w tym na składy paliw i rafinerie, używając dronów kamikaze.

Aby złagodzić obciążenie sieci energetycznej, Ukraina wprowadziła czasowe wyłączenia prądu dla odbiorców przemysłowych i domowych we wszystkich regionach. Kraj zwiększył również import energii elektrycznej z sąsiednich krajów UE - Rumunii, Polski, Słowacji i Węgier, a także z Mołdawii.

Ponad 1 mld USD strat spowodowanych rosyjskimi atakami

Na początku miesiąca ukraiński minister energii German Galushchenko stwierdził, że łączone straty finansowe spowodowane rosyjskimi atakami przekroczyły 1 mld USD, i ostrzegł, że kwota ta prawdopodobnie wzrośnie. Zauważył, że główne zniszczenia dotyczyły systemów wytwarzania energii cieplnej i hydroelektrycznej, jak również systemów przesyłania energii.